Ambicja oraz walka nie wystarczyły. Polki zaczynają od porażki

Na kameralnym obiekcie Võru Spordikeskuse Staadion w estońskim Võru młode Orlice Marcina Kasprowicza rozpoczęły turniej mistrzostw Europy. Polki nie były uznawane za faworytki, lecz chciały sprawić niespodziankę.

Bardzo pechowo ułożył się początek meczu dla Polek. Już w czwartej minucie Michelle Agyemang została obsłużona świetnym podaniem przez Lolę Brown, wymanewrowała trzy nasze defensorki i silnym strzałem pokonała Sandrę Urbańczyk. Polki chciały szybko odpowiedzieć, więc zaraz po wznowieniu uruchomiona została Roksana Jagodzińska, która wpadła w pole karne Sophii Poor, lecz musiała uznać wyższość angielskiej bramkarki. W 16. minucie powinien być remis. Zuzanna Grzywińska świetnym podaniem uruchomiła Jagodzińską, która ponownie stanęła oko w oko z Poor, lecz kunsztem wykazała się angielka, ratując swój zespół przed utratą bramki. W 22 minucie Polki przegrywały już dwiema bramkami. Prosty błąd techniczny zanotowała Urbańczyk, która minęła się z piłką wrzuconą w pole karne. Do bezpańskiej futbolówki doskoczyła Agyemang i zdobyła swoją drugą bramkę w tym spotkaniu. W 35 minucie Grzywińska pięknie podaje do Weroniki Araśniewicz, która pobiegła w pole karne rywalek, dała się sfaulować i pani sędzia pokazała na rzut karny. Za ten faul Mari Ward została ukarana czerwoną kartką i Polki od tego momentu grały w przewadze. Do rzutu karnego podeszła Magdalena Półrolniczak i zmarnowała wspaniałą okazję. Strzeliła mocno, ale Poor wyczuła jej intencję i nie dała się zaskoczyć.

Druga połowa nie obfitowała w emocje. Polki starały się zdobyć bramkę kontaktową, a Angielki umiejętnie się broniły. Najdogodniejszą okazję w tej części spotkania do zdobycia bramki miała w 72. minucie Jagoda Cyraniak, lecz jej strzał z dystansu minął o centymetry bramkę rywalek. W doliczonym czasie gry Polki zdobywają bramkę. Piłka spada pod nogi Wiktorii Kuprowskiej, która mocnym strzałem nie daje szans Poor. Polki walczyły ambitnie do końca, lecz nie udało się doprowadzić do remisu.

ME U-17 – 1. kolejka
Anglia – Polska 2:1 (2:0)
Agyemang 4`, 22` – Kuprowska 90`

Anglia: Sophia Poor – Araya Dennis (Lucy Dennis 64`), Katie Reid, Zara Shaw, Mari Ward, Alexia Potter (Holly Derring 90`), Lola Brown, Laila Harbert, Ria Bose, Ava Baker (Isabella Fisher 90`), Michelle Agyemang (Milly Round 64`)

Polska: Sandra Urbańczyk – Magda Piekarska (Iga Witkowska 46`), Klaudia Kiełczewska, Jagoda Cyraniak, Inez Sikora, Weronika Araśniewicz, Magdalena Półrolniczak (Zuzanna Witek 46`), Emilia Szymczak, Paulina Guzik (Wiktoria Kuprowska 69`), Zuzanna Grzywińska (Kinga Wyrwas 75`), Roksana Jagodzińska (Kinga Gutowska 46`)

Sędzie: Kristina Georgieva, oraz Nargis Magau i Aleksandra Kostić