fbpx

Ekstraliga: Beniaminkowie polegają w 1. kolejce, Sportis KKP zaczyna sezon od zwycięstwa

Wejście w struktury Sportisu już od pierwszej kolejki Ekstraligi pokazuje, że był to dla KKP Bydgoszcz ruch, który może przynieść wiele korzyści. Podopieczne Adama Górala, które na najwyższym szczeblu wycofały się tylko dzięki rezygnacji Mitechu Żywiec, nowy sezon rozpoczęły od zwycięstwa nad APLG Gdańsk.

Potyczka ta zapowiadała się na wyrównaną i dokładnie taki obraz gry obserwowaliśmy w pierwszej połowie. Optyczną przewagę w posiadaniu piłki można było zaobserwować po stronie przyjezdnych, jednak to zawodniczki z Gdańska potrafiły sobie wypracować dogodniejsze sytuacje. Końcówka pierwszej odsłony zdecydowanie należała do gospodyń. Najpierw, w 38. minucie Klaudia Słowińska z rzutu wolnego uderzyła nad poprzeczką, a jeszcze bliżej trafienia do siatki była tuż przed końcem regulaminowego czasu gry w pierwszej odsłonie Angelika Kołodziejek. Skrzydłowa beniaminka po szarży lewą flanką oddała jednak strzał zbyt słaby, by pokonać Kamilę Rosińską, która spokojnie złapała futbolówkę. Kibice goli w pierwszej części gry więc nie oglądali.

Niewiele ponad minutę po wznowieniu gry Kołodziejek ponownie miała świetną szansę na lewym skrzydle, lecz znowu będąc sam na sam z Rosińską, pozwoliła bramkarce gości na zanotowanie skutecznej interwencji. W odpowiedzi, w 49. minucie szczęścia zza pola karnego próbowała Martyna Boguszyńska, jednak jej strzał okazał się bardzo niecelny. Pierwszą bramkę kibice oglądali w 58. minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego zawodniczki Sportisu KKP najpierw nie miały szczęścia, bowiem uderzenie trafiło w poprzeczkę, lecz dobitka Chiary Cecotti znalazła już drogę do bramki. W 67. minucie wprowadzona chwilę wcześniej z ławki Anna Kowalczyk dobrze zaprezentowała się na prawym skrzydle, lecz jej dośrodkowanie efektownie wyłapała Kamila Rosińska. Doświadczona bramkarka Sportisu KKP była dziś nie do pokonania i można jej przypisać ogromną zasługę w wywalczeniu przez przyjezdne kompletu punktów. W 81. minucie wprowadzona z ławki Julia Formela oddała strzał, z którym również poradziła sobie Rosińska. W ostatnich minutach dążące do wyrównania zawodniczki beniaminka Ekstraligi próbowały zaskoczyć ją z dystansu, jednak 33-letnia bramkarka skutecznie interweniowała zarówno przy kolejnej próbie Formeli, jak i przy szansach Julii Włodarczyk i Anety Plotzkiej. Nieskuteczne gospodynie musiały więc pogodzić się z porażką w ekstraligowym debiucie.

Ekstraliga – 1. kolejka
APLG Gdańsk – Sportis KKP Bydgoszcz 0:1(0:0)
Cecotti 58’

fot. Anna Langowska/facebook.com/APLG2010

Other Articles

InneNewsyPolki za granicąZagranica

Leave a Reply