fot. deia.eus
Liga F

Liga F: Sobotnie spotkania pod dyktando faworytek, cenna wygrana Athletico Bilbao

W sobotnich spotkaniach hiszpańskiej Ligi F obyło się bez niespodzianek, a faworycie wyniki spotkań rozstrzygali już w pierwszej połowie. Wyjątkiem było spotkanie Athletico Bilbao z Levante Badalona, które rozstrzygnął gol zdobyty w końcówce spotkania przez Daniele Agote.

Reklama

Wysokie zwycięstwo odniosły zawodniczki Grandy, które pokonały Deportivo 5:0. Gospodynie „napoczęły” rywalki w szesnastej minucie spotkania za sprawą Laury Perez, która otworzyła wynik meczu. Dziesięć minut później Isabel Alvarez podwyższyła prowadzenie i gospodynie na przerwę schodziły, prowadząc 2:0.

W drugich 45. minutach obraz gry nie uległ zmianie, a faworytki spotkania zdobyły trzy kolejne gole, a dorobkiem strzeleckim podzieliły się Cristina Postigo, Ornella Vignola oraz Edna Imade.

Granda CF – Deportivo La Coruna 5:0 (2:0)
Perez 16′, Alvarez 26′, Postigo 49′, Vignola 51′, Imade 60′

Postaw mi kawę na buycoffee.to


Cenne zwycięstwo na własnym stadionie odniosły zawodniczki z Bilbao. Drużyna prowadzona przez Davida Aznara pokonała Levante Badalona, które uznać można za jedną z rewelacji sezonu. Kibice, którzy przybyli na Instalaciones de Lezama Campo poderwali się z miejsc w 81. minucie, gry gola na wagę trzech punktów dla Athletico zdobyła Daniela Agote.

Athletic Bilbao – Levante Badalona 1:0 (0:0)
Agote 81′


 

Sevilla z Natalią Padillą Bidas w pierwszym składzie w pojedynku z Realem Madryt czyste konto zachowywała do 19. minuty, gdy na listę strzelczyń wpisała się Sheila Garcia. W 25. minucie było już 2:0, gdy strzał Sandie Toletto znalazł drogę do bramki strzeżonej przez Esther Sullastres. Gospodynie po drugiej bramce poszły za ciosem i po czterech minutach zdobyły kolejnego gola. W doliczonym czasie gry Signe Bruuno podwyższyła wynik spotkania i chyba mało kto spodziewał się odwrócenia wyniku przez Seville w drugiej połowie.

Po przerwie na boisku nie zobaczyliśmy Padilli-Bidas, którą zastąpiła Alba Cerrato. Drużyna prowadzona przez Davida Losada w drugiej połowie potrafiła utrzymać czyste konto bramkowe, a w 73. gola dla przyjezdnych zdobyła Alba Lopez.

Real Madryt – Sevilla FC 4:1 (4:0)
Garcia 19′, Toletti 25′, Caicedo 29′, Bruun 47′ – Lopez 73′


Bez Ewy Pajor w podstawowym składzie mecz z Betisem rozpoczęła FC Barcelona, która po golu Esmee Brugts w 16. minucie otworzyła wynik meczu. Mistrzynie Hiszpanii w 22. minucie za sprawą Caroline Hansen podwyższyły prowadzenie, a po trzech kwadransach gry było już 3:0, a na listę strzelczyń wpisała się Batlle. Przed przerwą drugiego gola w meczu zdobyła Hansen i gospodynie do przerwy prowadziły 4:0.

W drugiej części spotkania faworytki kontrolowały w pełni przebieg gry, jednak w doliczonym czasie gry pozwoliły Yasmine Zouhir na zdobycie honorowego gola.

FC Barcelona – Real Betis 4:1 (4:0)
Brugts 16′, Hansen 22′, 37′, Batlle 35′ – Zouhir 90′


Niedzielne mecze:

SD Eibar – Real Sociedad, godzina 12:00
UD Tenerife – Atletico Madryt, godzina 13:00
Madrid CFF – Levante UD, godzina 16:00
RCD Espanyol – VCF Valencia, godzina 18:00

Liga F

PozycjaKlubMeczeWRPB+B-RBPkt
130280212816+11284
23024428728+5976
330161044923+2658
430163114032+851
530143134245-345
630119104036+442
730125134045-541
830108122441-1738
930106143247-1536
103096153762-2533
1130711122950-2132
123087153045-1531
1330610142445-2128
143069152748-2127
153058172447-2323
163065192467-4323
 
Spadek
Reklama
Opublikowano: 08.12.24

Polecamy