MŚ U – 20: Japonki z awansem do ćwierćfinału

W jednym z dwóch ostatnich spotkań 1/8 finału, zaplanowanych na godzinę 3:00 czasu polskiego, Japonki podejmowały Nigerię. Na papierze faworytkami były rzecz jasna Azjatki, które przez swą grupę przemknęły jak burza, lecz ich rywalki mogły zaskoczyć, zwłaszcza biorąc pod uwagę odmienność stylów gry obu ekip.

Reklama

Co jednak dało się przewidzieć, od początki swoje tempo chciały narzucić przyjezdne z Kraju Kwitnącej Wiśni. Konstruowały one cierpliwie ataki, licząc na wejście do bramki oponentek. Już w 12. minucie było bardzo blisko otwarcia wyniku, kiedy to niepewną interwencję Faith Omilany chciała wykorzystać Ujihara, jednak jej uderzenie zostało zatrzymana przez jedną ze stojących przed linia defensorek. Dało się odczuć w powietrzu, że pierwszy gol jest tylko kwestią czasu.

W 33. minucie grająca z „11” Ujihara tym razem wcieliła się w rolę asystentki i posłała genialne dośrodkowanie na długi słupek, gdzie wbiegała na zamknięcie akcji niepilnowana Miyu Matsunaga. Ta nie miała większego problemu z umieszczeniem futbolówki w siatce i mieliśmy 1:0. Podrażnione Nigeryjki jak najszybciej chciały odrobić straty i kilka minut później centrostrzał Imuran najpierw obroniła Akane Okuma, lecz ostatecznie zagrożenie oddaliła wybiciem Maya Hijikata. Do przerwy zatem utrzymało się skromne prowadzenie faworytek.

15 września, 21:30

Po zmianie stron początkowo gra głównie odbywała się w środku pola. Japonki wymieniały między sobą piłkę, zmuszając rywalki do pressingu i utraty sił. Afrykanki zaś w większości przypadków bez pomysłu budowały kolejne ataki, zatrzymywane na daleko przed bramką pilnowaną przez Okumę. W 65. minucie po raz kolejny ruszyły Azjatki. Podanie w pole karne posłała Sasai, a na zamknięciu tym razem spod krycia urwała się Hijikata, podwyższając na 2:0. Wydawało się, że mamy już po meczu, ale emocji nie brakowało.

W końcowych minutach działo się naprawdę wiele. W 86. minucie świetną szansę na absolutnie dobicie Nigeryjek miała Suzu Amano, lecz uderzyła jedynie w poprzeczkę. W tym przypadku niewykorzystana sytuacja zemściła się kilka sekund po rozpoczęciu doliczonego czasu gry. Na lewej flance kolejne metry pokonywała niedościgniona Goodness Osigwe, która świetnie wypatrzyła Olusholę Shobowale. Ta dała jeszcze troszkę nadziei swoim koleżankom na comeback, jednak nie wystarczyło na to czasu. Łatwo nie było, ale ostatecznie zgodnie z przewidywaniami Japonia melduje się w ćwierćfinale, gdzie czeka już Hiszpania. Zatem przed nami absolutny hit.

Mistrzostwa Świata U -20, 1/8 finału
Japonia – Nigeria 2:1 (1:0)
33′ Matsunaga, 65′ Hijikata – 90 + 1′ Shobowale

Japonia: Okuma – Kashimura, Okamura, Sasaki, Shiragaki, Matsukubo (76′ Hayama) , Ujihara (45′ Sasai) , Matsunaga (88′ Wada) , Oyama (76′ Amano) , Koyama, Hijikata
Trener: Michihisa Kano

Nigeria: Omilana – Imuran, Alani, Oladipo, Folorunsho, Okwuchukwu, Sabastine (88′ Akekoromowei) , Shobowale, Olise, Yina, Bello (75′ Osigwe)
Trener: Christopher Musa

Sędzia główna: Natalie Simon (USA)
Sędzie asystentki: Meghan Mullen (USA) , Kali Smith (USA)
Sędzia techniczna: Daiana Vanesa Fernandez (Urugwaj)

Reklama
Opublikowano: 13.09.24

Polecamy