Nie żyje były selekcjoner reprezentacji Brazylii, prowadził kadrę na dwóch ostatnich Mundialach
Wczoraj z powodu nowotworu zmarł były selekcjoner kobiecej reprezentacji Brazylii, Vadão. 63-letni szkoleniowiec od początku roku był leczony, bowiem wykryto u niego raka wątroby. Niestety, kilkanaście godzin temu przegrał walkę z chorobą.
Oswaldo Fumeiro Alvarez – bo tak brzmi jego imię i nazwisko – jeszcze na ostatnich Mistrzostwach Świata we Francji kierował kadrą „As Canarinhas”. Brazylijki z Mundialem pożegnały się na etapie 1/8 finału, przegrywając po dogrywce 1:2 z gospodyniami. Z powodu szybkiego odpadnięcia z MŚ, po turnieju pożegnano się z Vadão, który prowadził reprezentację prawie dwa lata.
Od lipca 63-letni szkoleniowiec pozostawał bez pracy. Podczas swojej prawie 30-letniej kariery trenerskiej Brazylijczyk prowadził tak znane w jego kraju męskie zespoły jak choćby Athlético Paranaense, Corinthians, czy São Paulo, w którym pod jego wodzą karierę seniorską rozpoczynał między innymi legendarny Kaka. Poza ojczyzną zanotował również krótki epizod na ławce trenerskiej japońskiego Tokyo Verdy. Selekcjonerem kobiecej kadry Brazylii zostawał dwukrotnie. Pierwsze jego podejście do tej roli trwało w latach 2014-2016, a więc Vadão miał okazję kierować żeńską reprezentacją „Kanarków” na dwóch ostatnich turniejach Mistrzostw Świata.
Vadão z rakiem wątroby walczył przez ostatnich pięć miesięcy. W ubiegłym tygodniu z powodu powikłań trafił na OIOM szpitala w São Paulo. Zmarł wczoraj wieczorem polskiego czasu.
fot. Agência Brasil
