Karlina Miksone: Pracujemy ciężko (WYWIAD)

Karlina Miksone nie jest nową twarzą w Ekstralidze, a na co dzień jest podstawową piłkarką reprezentacji Łotwy. Piłkarka Czarnych Antrans Sosnowiec w wywiadzie dla naszego serwisu opowiada o przygotowaniach do sezonu, sparingu z Grot SMS-em Łódź i celach na nadchodzących sezon. 

Reklama

Wywiad został przeprowadzony w całości w języku polskim. 

Milena Romanowska, Kobiecyfutbol.pl: Na sam początek proszę o krótkie podsumowanie tego spotkania. 

Karlina Miksone, Czarni Antrans Sosnowiec: Jeszcze nie gramy o trzy punkty, ale pracujemy ciężko. Na meczu musimy zrobić to, co robimy na treningach, i dzisiaj to wszystko wyszło, dlatego wynik jest taki, jaki jest (-zwycięstwo 3:0 przyp. red.). Idziemy dalej, aby na ligę być już gotowe na 100%.

 MR: Jest Pani już kilka lat w naszej Ekstralidze – na przestrzeni tych kilku sezonów, jak zmieniła się liga?

KM: Myślę, że jest mocniej, to na pewno, bo są drużyny, które spadają, i są drużyny, które zostają w Ekstralidze. Myślę, że poziom jest dobry. Jest gdzie pracować, zawsze można lepiej. Jeśli ktoś mówi, że polska liga jest słaba, to czasami chcę powiedzieć: „przyjeżdżajcie i tutaj pograjcie” – wtedy zobaczycie, że to nie jest tak łatwo, bo z każdą drużyną musisz walczyć. Czasami masz w głowie: „to jest drużyna z dołu tabeli”, ale nie zawsze możesz tak myśleć, bo na boisku może być inaczej – piłka nożna jest piłką nożną.

MR: Jakie cele indywidualne jak i zespołowe stawia sobie Pani na ten sezon?

KM: Jak każdy zespół, mamy tylko jeden cel – wygrać Ekstraligę, zostać mistrzem. Na pewno Puchar jest czymś dodatkowym, co można wygrać. Cel indywidualny to oczywiście dać z siebie wszystko, żeby jak najlepiej pomóc drużynie, i myślę, że jeśli każda tak zrobi – jeśli każda odda z siebie te 110% – to po sezonie możemy być szczęśliwe. 

MR: I na koniec – komu kibicuje Pani w trwających mistrzostwach Europy?

KM: Łotwy nie ma (śmiech). Jestem po prostu za piękną piłką nożną, piękną grą – aby wygrał najlepszy. Polski już tam nie ma, więc Polsce nie mogę kibicować. Jestem za tym, aby grać w piękną piłkę nożną i aby piłka nożna kobieca była na całym świecie, aby ludzie grali i kibicowali.

Reklama
Opublikowano: 19.07.25

Polecamy