fot. X/RCD Espanyol Femení
RCD Espanyol

Liga F: Spore problemy Barcelony w meczu z outsiderem, wygrana Eibaru

Bramka z rzutu karnego dała zwycięstwo FC Barcelonie nad ostatnią w tabeli Valencią. Trzy punkty po 13. kolejce dopisały sobie zawodniczki Eibaru, podziałem punktów zakończył się mecz Levante UD – RCD Espanyol.

Reklama

Liga F: Spore problemy Barcelony w meczu z outsiderem, wygrana Eibaru

Przed meczem zapewne każdy kibic zastanawiał się nad tym ile bramek na Camp de Mestalla zdobędzie Ewa Pajor. Krocząca od zwycięstwa do zwycięstwa Barcelona spotkanie z ostatnią w tabeli Valencią rozpoczęła słabo. Rywalki w pierwszych minutach dominowały i miały swoje szanse na zdobycie gola. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.

Dziewięć minut po rozpoczęciu drugiej połowy mistrzynie Hiszpanii objęły prowadzenie. Gola zdobyła Fridolina Rolfö, która wykorzystała rzut karny. W kolejnych minutach nie padły już żadne bramki i zespół Ewy Pajor do Barcelony wracał ze skromną wygraną.

Valencia CF – FB Barcelona 0:1 (0:0)
Rolfö 54′ (k)


Dobrze będą wspominały wizytę na Municipal de Badalona zawodniczki Eibaru. Powadzone przez Yeraia Martína druzyna Eibaru wygrała 1:0 z Levante Badalona, a gola dającego trzy punkty przyjezdnym zdobyła w siódmej minucie Andrea Alvarez.

Levante Badalona – SD Eibar 0:1
Alvarez 7′

Zamieszane w walkę o utrzymanie Levante fatalnie weszło w spotkanie i od piątej minuty gospodynie musiały odrabiać straty. Bramkę dla Espanyolu zdobyła Judit Pablos, dla której była to pierwsza ligowa bramka w sezonie.

W drugiej połowie kibice zobaczyli jednego gola. Bramkę wyrównującą zdobyła w 49. minucie Érika González.

Levante UD – RCD Espanyol 1:1 (0:1)
Gonzalez 49′ – Garrido 5′


Sevilla bez Natalii Padilla-Bidas, która leczy kontuzję przegrała na własnym stadionie z Athletico Bilbao. Gospodynie już w trzeciej minucie dały się zaskoczyć i przegrywały po bramce Clary Pinedo. Dwie minuty później Raquel Morcillo doprowadziała do wyrównania. W piętnastej minucie gola z rzutu karnego zdobyła Jone Amezaga, która dała prowadzenie Athletico, a w 29. minucie Vilariño podwyższyła prowadzenie przyjezdnych.

Druga połowa przebiegała po dyktando piątego zespołu w tabeli, który po 55. minutach prowadził 4:1, a drugiego gola w meczu zdobyła Amezaga. W 61. minucie Sara Ortega znalazła sposób na pokonanie golkiperki Sevilli, do końca spotkania zawodniczki Sevilli próbowały zmniejszyć prowadzenie rywalek i udało się to po strzale w 65. minucie Morcillo.

Sevilla FC – Athletic Club 2:5 (1:3)
Morcillo 5′, 65′ – Pinedo 3′, Amezaga 15′ (k), 55′, Vilariño 29′, Ortega 61′

Liga F

PozycjaKlubMeczeWRPB+B-RBPkt
130280212816+11284
23024428728+5976
330161044923+2658
430163114032+851
530143134245-345
630119104036+442
730125134045-541
830108122441-1738
930106143247-1536
103096153762-2533
1130711122950-2132
123087153045-1531
1330610142445-2128
143069152748-2127
153058172447-2323
163065192467-4323
 
Spadek
Reklama
Opublikowano: 16.12.24

Polecamy