Reprezentacja Polski wygrywa przy rekordowej publiczności!

Reprezentacja Polski kobiet przy wygrała z Rumunią 3:0 w ostatni meczu Ligi Narodów. Podczas meczu rozgrywanego na Polsat Plus Arenie w Gdańsku padł rekord frekwencji na spotkaniu kobiecej reprezentacji Polski, który wynosi 10 685 widzów!

Doceniacie naszą pracę? Postawcie nam kawę!
Postaw mi kawę na buycoffee.to 

Reklama

Polki od pierwszych minut zaatakowały i w drugiej minucie po dośrodkowaniu Kamczyk piłkę na rzut rożny wybiła defensorka przyjezdnych. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego do uderzenia głową doszła Paulina Dudek, która uderzyła niecelnie. Rywalki odpowiedziały groźnym dośrodkowaniem Balaceanu, które zostało przecięte przez Wiankowską. W 7. minucie po dośrodkowaniu Kokosz w polu karnym przetrzymywana była Padilla-Bidas, jednak gwizdek arbiter w tej sytuacji milczał. Po chwili Padilla-Bidas niecelnym strzałem z dystansu wykończyła zespołową akcję Biało-Czerwonych. Z dystansu bramkarkę rywalek próbowała pokonać Wiankowska, której strzał przeszedł wysoko nad bramką. W 19. minucie z dystansu uderzyła Kamczyk, jednak z jej strzałem poradziła sobie Paraluta. Bardzo blisko wyprowadzenia reprezentacji Polski była Milena Kokosz, której strzał wybroniła bramkarka, a dobitka Kamczyk została zatrzymana na linii bramkowej przez jedną z zawodniczek Rumunii.
W 27. Tanja Pawollek uderzyła z dystansu, a fenomenalną interwencją popisała się po raz kolejny Paraluta. Po chwili kolejny raz piłkę z lini bramkowej wybijała zawodniczka przyjezdnych. W 39. minucie do dośrodkowania Eweliny Kamczyk doszła Ewa Pajor, która w ostatniej chwili została uprzedzona jednak przez bramkarkę rywalek. W ostatniej minucie regulaminowego czasu gry ataki reprezentacji Polski przyniosły skutek! Paulina Tomasiak zagrała z prawej strony boisko w pole karne, a lot piłki przecięła Ewelina Kamczyk i po chwili mogła świętować zdobycie bramki.

W pierwszych minutach groźnie uderzała Tomasiak, której strzał przeszedł obok bramki. W 57. minucie zza pola karnego uderzała Zawitsowska, a piłka po uderzeniu polskiej zawodniczki przeszła wysoko nad poprzeczką. W 60. minucie Carp dośrodkowała w pole karne, a do piłki doszła Stancu, której strzał wybroniła Radkiewicz. Po chwili z prawej strony zagała Słowińska, a piłkę przecięła wychodząca z bramki Paraluta. W 69. minucie z dośrodkowania Słowińskiej wyszedł strzał, który zatrzymał się na górnej siatce bramki rywalek. W 70. minucie Tomasiak otrzymała piłkę na szesnastym metrze, zmyliła defensorkę rywali i uderzyła na bramkę rywalek, a piłka odbiła się od poprzeczki. W 74. minucie do piłki zagranej z rzutu wolnego doszła Balaceanu i uderzyła nad bramką. Rozgrywająca dobre spotkanie Paulina Tomasiak, która wykorzystała zagranie od Adamek i podwyższyła wynik spotkania. Bardzo blisko gola była Paulina Dudek, której strzał wybroniła Paraluta.  W 89. minucie strzał Tomasiak zatrzymał się na słupku, a po chwili zawodniczka Górnika łęczna była faulowana przez bramkarkę rywalek w polu karny. Do rzutu karnego podeszła Paulina Tomasiak, która pewnym strzałem pokonała golkiperkę rywalek. W doliczonym czasie gry z dystansu uderzala Klaudia Słowińska, z której strzałem poradziła sobię bramkarka Rumunek.

Liga Narodów – 6. kolejka
Polska – Rumunia 2:0 (1:0)
Kamczyk 45′, Tomasiak 82′, 89′ (k)

żółte kartki: Pawollek, Dudek – Vătafu, Stanciu, Botojel, Olar, Stancu. 

Polska: Natalia Radkiewicz – Klaudia Słowińska, Emilia Szymczak, Paulina Dudek, Martyna Wiankowska (Adriana Achcińska 46′) – Paulina Tomasiak, Milena Kokosz, Tanja Pawollek (Martyna Brodzik 78′), Ewelina Kamczyk (Kayla Adamek), Natalia Padilla Bidas (Weronika Zawistowska 46′) – Ewa Pajor (Dominika Grabowska 64′).

Rumunia: Andrea Părăluță – Ioana Stancu, Ana Maria Stanciu (Cristina Botojel 60′), Maria Ficzay, Erika Gered – Ioana Balaceanu, Mihaela Ciolacu (Olga Iordachiusi 60′), Ștefania Vătafu (Andrea Herczeg 83′), Ioana Bortan, Florentina Olar – Cristina Carp (Istrate Florentina 74′).

Reklama
Opublikowano: 03.06.25

Polecamy