fbpx

Frauen-Bundesliga. VfL Wolfsburg wciąż niepokonany. Ewa Pajor z bramką i asystą

W środowy wieczór Wilczyce gościły na stadionie SGS Essen w ramach 20. kolejki niemieckiej Frauen-Bundesligi i nie dały rywalkom żadnych szans. Pewnie pokonały miejscowe i zmierzają po mistrzostwo Niemiec.

Drużyna z Wolfsburga po raz kolejny udowodniła, że nieprzypadkowo znajduje się na szczycie tabeli niemieckiej ligi. Mimo osłabienia, postawiła przeciwnikowi poprzeczkę bardzo wysoko. Przypomnijmy, że trener Tommy Stroot nie mógł skorzystać m. in. z Leny Oberdorf, która mimo młodego wieku jest podstawową zawodniczką lidera Frauen-Bundesligi. W dalszym ciągu nie gra także Pia-Sophie Wolter, która po zerwaniu więzadeł wróciła już do treningów z drużyną. Nieobecna w kadrze była również bramkarka reprezentacji Polski Katarzyna Kiedrzynek. Kontuzjowana jest także inna bramkarka VfL Lisa Weiß.

Jednak zupełnie nie przeszkodziło to Wilczycom w wygraniu meczu i dopisaniu trzech punktów do tabeli. Strzelanie już w 16. minucie rozpoczęła Dominique Janssen, która pokonała bramkarkę gospodyń po rzucie karnym. Niedługo potem na listę strzelczyń wpisała się Ewa Pajor, która także niedawno wróciła do gry po przerwie, spowodowanej kontuzją kolana i pewnie wykorzystała podanie od Jill Roord. Dokładnie 5 minut po strzeleniu bramki Ewa zaliczyła asystę przy golu Tabei Waßmuth i Wolfsburg prowadził już 3:0. Do końca pierwszej połowy mogliśmy zobaczyć jeszcze jedno trafienie, tym razem po stronie gospodyń. Jedyną w tym meczu bramkę dla Essen zdobyła Vivien Endemann w 36. minucie spotkania.

Druga połowa to również dominacja zespołu z Wolfsburga, który jeszcze dwukrotnie podwyższył prowadzenie po strzałach Dominique Janssen (66’), i Sandry Starke (90+2’), wygrywając cały mecz 5:1 i umacniając się na pozycji lidera ligi z dorobkiem 53 punktów. Drugi Bayern Monachium ma 4 punkty mniej.

Dyspozycja Wilczyc może cieszyć, ale my najbardziej jesteśmy zadowoleni z postawy Ewy Pajor. Polska napastniczka pokazuje, że mimo poważnej kontuzji, która zabrała jej kilka miesięcy grania, jest w formie, zdobywa bramki i zespół może na nią liczyć. Dodajmy, że Ewa nawet nie rozgrywa pełnych meczów, co wcale nie dziwi, biorąc pod uwagę, że niedawno wróciła do gry. Dziś również spędziła na boisku 67 minut, po czym została zmieniona przez Sveindiss Jónsdóttir.

FLYERALARM Frauen-Bundesliga – 20. Kolejka

SGS Essen – VfL Wolfsburg 1:5 (1:3)

Endemann 36’ – Janssen 16’(K), 66’, Pajor 28’, Waßmuth 33’, Starke 90+2’

Kartki: Wamser 56’ (ż/k)

SGS Essen: Sindermann – Sterner (Räcke 63’), Klasen, Mbenoun, S.M. Ostermeier, Baijings, L. Ostermeier (Piljić 63’), Senß, Berentzen (Kockmann 46’), Endemann (Baaß 76’), Wamser ( Laurier 76’)

VfL Wolfsburg: Schulth – Janssen (Wilms 79’), Hendrich, Wedemeyer, Rauch, Huth, Lattwein (Starke 79’), Popp, Waßmuth (Bremer 67’), Roord (Knaak 83’), Pajor (Jónsdóttir 67’)

Other Articles

Leave a Reply