fbpx

Dwubramkowa przewaga roztrwoniona! Mistrzynie Polski przegrywają w Champions League

Piłkarki TME SMS Łódź przegrały po emocjonującym spotkaniu 2:3 z belgijskim Anderlechtem. Mimo dwubramkowej przewagi, podopieczne Marka CHojnackiego dały sobie wbić trzy gole, w tym jednego już w doliczonym czasie. Łodziankom pozostanie już tylko więc walka o trzecie miejsce w grupie eliminacyjnej.

Początek meczu to kilka stałych fragmentów dla TME SMS Łódź, które nie przyniosły efektu w postaci bramki. Następnie gra przeniosła się na połowę gospodarza turnieju, ale RSCA nie stworzył sobie korzystnej okazji do zdobycia bramki. Nie minął kwadrans meczu, a Łodzianki wyprowadziły zabójczą jak się okazało kontrę. Klaudia Jedlińska dograła dokładnie na głowę Anny Rędzi, która uderzyła w dolną część poprzeczki i wpadła do bramki. Drużyna z Brukseli nie zamierzała zwieszać głów i próbowała szczęścia ze strzałów z dystansu. Jeden z nich autorstwa reprezentantki Belgii Marie Minnaert wyłapała Oliwia Szperkowska. Chwilę później okazję na podwyższenie wyniku miała Nadia Krezyman, która uniknęła pozycji spalonej i wypracowała sobie pozycję strzelecką. Jej strzał odbiła jednak Justien Odeurs. W 33. minucie meczu lepszą okazję niż Krezyman miała Dominika Kopińska. Podanie Gabrieli Grzybowskiej sprawiło, że reprezentantka Polski miała na nodze piłkę kilka metrów od bramki. Niestety strzał wprost w bramkarkę RSCA pozwolił na skuteczną interwencję. Kilka chwil przed końcem pierwszej połowy skrzydłem pomknęła Jedlińska po dograniu Grzybowskiej. Łodzianka zdecydowała się na strzał pod poprzeczkę, ale bez większych problemów wyłapała to Odeurs.

W 48. minucie ręką w polu karnym zagrała jedna z defensorek belgijskiego zespołu, a sędzia dopatrzyła się przewinienia i wskazała na jedenasty metr. Do piłki podeszła Kopińska, a nie jak w zeszłym roku Grzybowska i pewnym strzałem zdobyła drugą bramkę dla swojej drużyny. RSCA nadal nie zamierzał się poddawać i chciał udowodnić, że nie należy ich skreślać w walce o mecz finałowy. Belgijki próbowały wyprowadzać akcje skrzydłem i jedną z nich wykorzystałą Alexis Taylor Thornton, która po podaniu Esther Buabadi spod linii końcowej pewnie pokonała Szperkowską z kilku metrów. W 66. minucie po zamieszaniu w polu karnym do bezpańskiej piłki dopadła rezerwowa Lola Wajnblum, która strzałem w okienko pokonała bramkarkę TME SMS. W 70. minucie Rędzia idealnie wypuściła na sytuację sam na sam Kopińską, ale ta tak jak w pierwszej połowie przy stuprocentowej okazji przegrała pojedynek z Odeurs. Dwie minuty później bramkę po centrostrzale mogła zdobyć Grzybowska, ale piłka nieznacznie minęła bramkę. Po chwili groźnie odpowiedziały belgijskie zawodniczki, a bliska zdobycia gola po strzale głową była Thornton. Futbolówka przeleciała jednak nad poprzeczką. W 78 minucie. błąd w bocznej strefie boiska popełniła Enjo, a wykorzystała to Minnaert, a ta zdecydowała się na strzał przy słupku. Na szczęście Szperkowska wyciągnęła się jak długa i wybiła futbolówkę na rzut rożny. Parę minut później mieliśmy bardzo podobną okazję do zdobycia bramki dla drużyny RSCA, kiedy ponownie dobrze interweniowała bramkarka TME SMS. W 90. minucie niefortunnie interweniowała Zieniewicz, a wykorzystała to Thornton i z bliskiej odlegości pokonała Szperkowską. Łodzianki szukały jeszcze bramki wyrównującej, ale nie udało się jej zdobyć i w finale zagra ekipa z Belgii.

Liga Mistrzyń – I runda eliminacyjna
RSCA Women – TME SMS Łódź 3:2 (0:1)
Thornton 57′, Wajnblum 66′ – Rędzia 13’, Kopińska 49 (k)

Sędzie: Louise Thompson – Victoria Finlay, Clémentine Dubreil, Alexandra Collin

Kartki: Minnaert (ż/k)

RSCA Women: Odeurs – Colson, De Neve (50′ Wajnblum), Wătafu, Wijnants, Deloose, Minnaert, Tison, Vanwynsberghe, Thornton (90′ de Keijzer), Buabadi

TME SMS: Szperkowska – Enjo (81′ Onoszko), Sokołowska, Zieniewicz, Kolis (90′ Gąsieniec), Jedlińska, Grzybowska, Abambila, Rędzia, Krezyman (64′ Dąbrowska), Kopińska

Other Articles

NewsyNiemcyPolki za granicąZagranica
Adriana Achcińska
Liga MistrzyńNewsyPolki za granicąZagranica
Tanja Pawollek

Leave a Reply