fbpx

Beniaminek organizacyjnie na ostatniej prostej do gry w Ekstralidze

Dopiero w miniony poniedziałek stało się jasne, że beniaminek Ekstraligi z Tarnowa przystąpi do zmagań po triumfie w pierwszoligowych rozgrywkach.
 
Awans jest sportowym sukcesem bez precedensu, niemniej organizacyjnie to prawdziwe wyzwanie dla klubu, który będzie dysponował najniższym budżetem w lidze. W największej części składać się on będzie z dotacji, jakie klubom zapewnia Polski Związek Piłki Nożnej. Miasto nie wspiera sekcji w takim wymiarze, jak oczekiwałaby żeńska ekipa, do tego jest wąskie grono sponsorów. To dlatego zawodniczki dopiero na niespełna tydzień przed inauguracją sezonu zdecydowały się, że zagrają. Kadra jest wąska, bardzo wąska, niemniej w meczu kontrolnym Tarnovia pokonała Rekord Bielsko-Biała 2-1 i choć wysoko przegrała 1-6 w Krakowie z AZS UJ, to jest nadzieja, że sportowo nie będzie tak źle. Na pewno dwa pierwsze mecze zespół zagra w roli gospodarza na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Woli Rzędzińskiej. Ten drugi mecz 21 sierpnia pokaże TVP Sport. Później, być może, zespół wróci na swój obiekt, gdzie zespół będzie mógł liczyć na doping a klubowa kasa nie ucierpi na kosztach wynajmu innego obiektu. Drużyna prowadzi Michał Jarząb, po rozstaniu z koordynatorem Jackiem Ćwikiem na tej pozycji wciąż jest wakat.
 

fot. Dariusz Oleksowicz Fotografia

Other Articles

Newsy

Leave a Reply