Dobry mecz Polek w Marbelli
Wtorkowe spotkanie ze Szwajcarkami kończył hiszpańskie zgrupowanie reprezentacji Polski. Pomimo bramki Ewy Pajor nie udało się dowieźć zwycięstwa do końca.
Już w 9. minucie Polki stworzyły sobie wspaniałą okazję na objęcie prowadzenia. Piłkę w pole karne dorzucała Natalia Padilla – Bidas, lecz będąca na szóstym metrze pola karnego Ewa Pajor nie sięgnęła futbolówki. W odpowiedzi w piętnastej minucie meczu Meriame Terchoun znalazła się w sytuacji sam na sam z Kingą Szemik, lecz zwycięsko z tego starcia wyszła nasza bramkarka broniąc mocny strzał rywalki. W 36. minucie polskiej obronie urywa się Ana-Maria Crnogorcevic i pędzi na naszą bramkę. Na wyjście z bramki decyduje się Szemik i przy asekuracji Małgorzaty Grec zabiera piłkę napastniczce Barcelony. W końcówce Crnogorcevic ponownie mogła pokonać Szemik, lecz refleks naszej bramkarki zapobiegł utracie bramki.
Druga połowa rozpoczęła się sennie. Wprawdzie Helwetki miały dwie okazje, lecz bezbłędna w bramce była Szemik. W 50. minucie Polki wykonywały rzut rożny. Najwyżej w polu karnym wyskoczyła Małgorzata Mesjasz, lecz jej strzał głową o centymetry minął bramkę Livii Peng. W 70. minucie długą piłkę do Pajor posyła Sylwia Matysik. Napastniczka Wolfsburga przejmuje futbolówkę w połowie boiska, sprintem biegnie na bramkę Peng i pomimo asysty obrończyni Szwajcarii zdobywa bramkę. Osiem minut Polki cieszyły się z prowadzenia. Nadine Riesen wykorzystała wrzutkę w pole karne Szemik i strzałem głową pokonała naszą bramkarkę. Pomimo dwóch świetnych okazji Pajor w końcówce spotkania nie udało się zmienić wyniku i mecz zakończył się remisem.
Polska – Szwajcaria 1:1 (0:0)
Pajor 70` – Riesen 78`
Polska : Szemik – Matysik , Mesjasz, Grec, Wiankowska, Wróbel (Lefeld 46`), Pawollek, Achcińska (Kozak 64`) , Padilla – Bidas (Zawistowska 71`) , Adamek, Pajor
Szwajcaria : Peng – Riesen, Crnogorcevic, Bachmann, Coumba, Waelti, Buehler, Piubel, Calligaris, Eseosa,Terchoun
Żółte kartki :
