Dwie bramki Pajor, Wolfsburg bliżej awansu do kolejnej fazy UEFA WCL

VfL Wolfsburg w rewanżowym spotkaniu Ligi Mistrzyń zwyciężył u siebie z Romą 4:2, a dwie z bramek dla gospodyń zdobyła Ewa Pajor.

Pierwszą szansę na bramkę miał zespół gości po strzale Emilie Haavi, ale został on obroniony przez Merle Frohms. W 10’ z powodu urazu musiała opuścić boisko Jill Roord, a po chwili w jej miejsce weszła Sveindís Jane Jónsdóttir. Z kolei w 19’ okazję na objęcie prowadzenia miał Wolfsburg, ale po dograniu podania przez Lynn Wilms w pole karne zbyt lekki strzał oddała Alexandra Popp, który w ostatniej chwili zdołała zablokować Elisa Bartoli ułatwiając interwencję bramkarce. Chwilę później kapitalne prostopadłe dogranie otrzymała Ewa Pajor, ale będąc w sytuacji 1 na 1 z bramkarką Romy oddała zbyt lekki strzał, który nie sprawił problemów Camelii Ceasar. W 24’ gospodynie objęły prowadzenie po strzale polskiej napastniczki, której piłkę z krańca boiska dogrywała Sveindís Jane Jónsdóttir (ze względu na brak VARu na tym etapie rozgrywek nie było weryfikacji tego, czy piłka opuściła boisko). Roma próbowała szybko odrobić straty, strzałami z dystansu bramkarkę Wolfsburga próbowały zaskoczyć Benedetta Glionna oraz Emilie Haavi, ale bez skutku. Po drugiej nieudanej próbie szybką kontrę wyprowadziły gospodynie, kapitalnym długim dograniem popisała się Lena Oberdorf dostarczając piłkę do Sveindís Jane Jónsdóttir, która bezbłędnie umieściła ją w bramce. Radość ze zdobytej drugiej bramki nie trwała jednak długo i w 42’ gola kontaktowego zdobyły zawodniczki Romy po niesamowitym strzale Andressy Alves niemal z połowy boiska, który całkowicie zaskoczył Merle Frohms.

Po przerwie zespół z Wolfsburga szybko zdobył dwie kolejne bramki powiększając przewagę. W 52’ po dograniu z rzutu rożnego i małym zamieszaniu w polu karnym Romy ostatecznie strzał udało się oddać Lenie Lattwein, która zdobyła trzecią bramkę dla gospodyń. Nie upłynęła minuta, a kolejną bramkę po dośrodkowaniu Svenji Huth zdobyła Ewa Pajor. Chwilę później kapitalną szansę na odrobienie części strat miał zespół Romy, gdy po podaniu Benedetty Glionny przed szansą stanęła Emilie Haavi, ale ponownie nie zdołała pokonać bramkarki gospodyń. W 72’ bliska zdobycia bramki dla Romy była Annamaria Serturini, ale znów kapitalną obroną popisała się Merle Frohms. Po tym, jak kolejnej bramki nie udało się zdobyć Sveindís Jane Jónsdóttir szansę wykorzystały zawodniczki gości, a bramkę po dośrodkowaniu Annamarii Serturini zdobyła Sophie Roman Haug. Do końca spotkania oba zespoły próbowały powiększyć swój dorobek bramkowy, ale bez skutku i mecz zakończył się zwycięstwem Wolfsburga 4:2.

Liga Mistrzyń  – 4. kolejka

Wolfsburg  – AS Roma 4:2 (2:1)
Pajor 24’, 53’, Jónsdóttir 40’, Lattwein 52’ – Andressa Alves 42’, Haug

Kartki: Oberdorf (ż/k), Popp (ż/k) – Andressa Alves (ż/k), Giugliano (ż/k)

Wolfsburg: Frohms – Wilms, Hendrich, Janssen, Rauch, Lattwein, Oberdorf (63’ Hegering), Popp (63’ Brand), Huth (90+2’ Blomqvust), Roord (12’ Jónsdóttir), Pajor (63’ Waßmuth)

Roma: Ceasar – Minami, Wenninger, Linari, Bartoli, Greggi (75’ Ciccotti), Giugliano, Andressa Alves (74’ Lázaro), Haavi (62’ Serturini), Glionna, Giacinti (62’ Haug)