Igrzyska Olimpijskie zostaną przełożone? Jest taka możliwość

Jeden z krajów, gdzie zagrożenie koronawirusem jest bardzo poważne, to Japonia. Właśnie tam odbędą się w tym roku Letnie Igrzyska Olimpijskie. Jak wyjawiła tamtejsza minister do spraw olimpijskich, istnieje możliwość przesunięcia imprezy, lecz musi ona odbyć się w 2020 roku.

Minister Seiko Hashimoto podała, że umowa Japończyków z Międzynarodowym Komitetem Olimpijskim zezwala na przesunięcie Olimpiady nawet na końcówkę tego roku, lecz w chwili obecnej nikt nie bierze tego pod uwagę. Rząd „Kraju kwitnącej wiśni”, MKOl, władze Tokio i komitet organizacyjny dokładają obecnie wszelkich starań by impreza odbyła się w terminie od 24 lipca do 9 sierpnia, jak zapowiadano od początku.

– Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby igrzyska przebiegły zgodnie z planem – powiedziała Seiko Hashimoto, dodając jednak – Kontrakt nakazuje nam rozegranie igrzysk w 2020 roku. Można to zatem interpretować jako szansę na ich przełożenie.

Decyzja o ewentualnym przesunięciu Igrzysk należeć będzie nie do strony japońskiej, a do Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego.

Olimpijski turniej piłki nożnej kobiet potrwa od 22 lipca do 7 sierpnia. Wystąpi na nim 12 reprezentacji. Europę reprezentować będą trzy najlepsze drużyny ubiegłorocznych Mistrzostw Świata – Holandia, Szwecja i Wielka Brytania (dzięki 4. miejscu Anglii na MŚ). W strefie CONCACAF kwalifikację wywalczyły Kanadyjki i Amerykanki, natomiast w Ameryce Południowej – Brazylijki. Oceanię będzie reprezentować Nowa Zelandia, a Afrykę ktoś z pary Kamerun – Zambia. Przegrany tego starcia o miejsce na igrzyskach powalczy jeszcze w dwumeczu z Chile – drugą ekipą Copa America. Ze strefy azjatyckiej pewne gry na Igrzyskach są obecnie tylko gospodynie. Oprócz Japonek w Tokio zagrają jeszcze dwie drużyny z tej części świata. W ostatniej fazie kwalifikacji Australia mierzyć się będzie z Wietnamem, a Chiny z Koreą Południową. Zwycięzcy tych dwumeczów wywalczą sobie awans na Olimpiadę. Komplet uczestników Letnich Igrzysk Olimpijskich będziemy znali 15 kwietnia.

Obecnie mówi się o około tysiącu osób zarażonych koronawirusem w Japonii, wliczając w to pasażerów statku „Diamond Princess”, cumującego w pobliżu portu w Jokohamie. Więcej przypadków odnotowano tylko w Chinach, Iranie, Korei Południowej i Włoszech.

fot. medium.com