Wielki pech reprezentantki Polski
Bardzo złe wieści napłynęły w poniedziałek z Paryża. Paulina Dudek usłyszała diagnozę od lekarzy klubowych i czeka ją dłuższa przerwa od piłki.
Dochodziła 52. minuta spotkania pomiędzy Paris Saint-Germain a FC Fleury 91. Zespół przyjezdnych wyprowadzał jeden z ataków pozycyjnych, zawodniczka Fleury zgubiła zwodem polską obrończynię przy linii bocznej boiska. Po tej akcji Dudek upadła na murawę a nad boiskiem poniósł się głośny krzyk bólu polskiej zawodniczki. Momentalnie przy niej zjawili się lekarze paryskiego zespołu, za chwilę dołączyły do defensorki PSG Dominika Grabowska i Ewelina Kamczyk, które próbowały dodać otuchy swojej koleżance z reprezentacji.
W poniedziałek klub ze stolicy Francji poinformował, że polska obrończyni zerwała przednie więzadła krzyżowe i czekać ją będą zabieg i rehabilitacja.
Mecz zakończył się zwycięstwem PSG 2:1. Dominika Grabowska rozegrała cały mecz i miała asystę przy bramce swojego zespołu. Ewelina Kamczyk przebywała na murawie 80. minut.
