Liga Narodów: Polki po raz kolejny zaserwowały niesamowite emocje!

Po dwóch wygranych spotkaniach w debiutanckiej edycji Ligi Narodów Polki przystąpiły do rywalizacji, która najprawdopodobniej zdecyduje o pierwszym miejscu w grupie – rywalizacji z reprezentantkami Serbii.

Polki dobrze rozpoczęły dzisiejsze spotkanie. W 9. minucie gry biało-czerwone po dobrej akcji prawym skrzydłem wywalczyły rzut rożny. Niezłe dośrodkowanie w wykonaniu Natalii Padilli strzałem głową zakończyła Martyna Wiankowska, jeszcze tym razem strzał był niecelny. Chwilę później świetnym prostopadłym podaniem Klaudia Lefeld obsłużyła Kaylę Adamek, polska zawodniczka została jednak zatrzymana skutecznym wślizgiem. Warunki do gry były dosyć trudne, murawa była śliska, padał rzęsisty deszcz, Polki jednak świetnie radziły sobie w tych okolicznościach. W 13. minucie gry po podaniu od Dominiki Grabowskiej na strzał z dystansu zdecydowała się Ewa Pajor, bardzo silny, trudne uderzenie zdołała jednak wybronić Sara Cetinja.
W 14. minucie spotkania spore zamieszanie wywołało dośrodkowanie Polek z rzutu rożnego, defensywa Serbii spisała się jednak dobrze i opanowała sytuację. Bardzo niebezpiecznie zrobiło się pod bramką Katarzyny Kiedrzynek w 16. minucie meczu. Na strzał z około 18 metrów od bramki zdecydowała się Tijana Filipović i pomyliła się naprawdę nieznacznie. W 17. minucie szczęście uśmiechnęło się do naszych reprezentantek! Po dobrej składnej akcji wyprowadzonej przez biało-czerwone z własnej połowy boiska, piłka trafiła w pole karne do Ewy Pajor. Choć napastniczka Wolfsburga nieczysto uderzała na bramkę, bardzo niefortunnie interweniowała Anđela Frajtović i skierowała piłkę do własnej bramki. W 20. minucie nasze rywalki miały szansę na szybką odpowiedź, skuteczną interwencją wykazała się jednak Katarzyna Kiedrzynek, zatrzymując strzał Jovany Damnjanović. Chwilę później dobrze dośrodkowywała Sylwia Matysik, skutecznie piłkę wypiąstkowała jednak serbska golkiperka. W 26. minucie spotkania bardzo dobrze dośrodkowała w nasze pole karne Jelena Čanković i na nasze szczęście nie spotkała się z piłką Tijana Filipović, gdyby dobrze obliczyła tor lotu piłki, miałaby stuprocentową szansę na doprowadzenie do wyrównania.
Pół godziny gry na zegarze fantastycznym strzałem z dystansu ostemplowała Sylwia Matysik, uderzyła bardzo inteligentnie, po śliskiej murawie, z dużą siłą, z nie mniejszymi problemami strzał odbiła przed siebie Sara Cetinja. Sześć minut później Polki bardzo dokładnie i cierpliwie rozgrywały piłkę, ten złożony, długi atak pozycyjny niecelnym strzałem głową zakończyła Ewa Pajor. W 38. minucie meczu żółtą kartkę obejrzała Wiktoria Zieniewicz, co jest dużym zmartwieniem dla Niny Patalon, w spotkaniu rewanżowym we wtorek Zieniewicz będzie musiała pauzować. Chwilę później niesamowicie gorąco zrobiło się w polskim polu karnym, bardzo dobre dośrodkowanie zakończone zostało strzałem głową, z którym fantastycznie poradziła sobie Katarzyna Kiedrzynek, przed skuteczną dobitką uratowała nas uniesiona chorągiewka sędzi asystentki. Na trzy minuty przed zakończeniem regulaminowego czasu gry pierwszej połowy biało-czerwone wyszły na dwubramkowe prowadzenie! Wspaniałą asystę zaliczyła Dominika Grabowska, bardzo precyzyjnie zagrywając piłkę z własnej połowy za linię obrony Serbek. Dobrze opanowała ją Ewa Pajor i pewnym strzałem pokonała Sarę Cetinję, zdobywając swoją 58. bramkę w osiemdziesięciu spotkaniach barwach narodowych. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry świetną akcję przeprowadziła Klaudia Lefeld, miała możliwość zagrywania do Ewy Pajor, zdecydowała się jednak na strzał na bramkę, który przyniósł rzut rożny. Piłkę po cornerze zebrała przed polem karnym Sylwia Matysik, oddała kolejny strzał z dystansu dzisiejszego dnia, strzał bardzo niebezpieczny. Zaraz po tym zdarzeniu sędzia główna odgwizdała koniec pierwszej części gry. Polki schodziły do szatni z dwubramkowym prowadzeniem, w pełni zasłużonym, bowiem nie pozwoliły Serbkom na rozwinięcie skrzydeł, zaś same stwarzały wiele niebezpiecznych sytuacji pod bramką rywalek.

Drugą część spotkania obie drużyny rozpoczęły w swoich składach wyjściowych. Pierwszą niebezpieczną akcję przeprowadziły Serbki, groźny strzał Mirjany Ivanović zablokowała jednak Wiktoria Zieniewicz. Pierwsze dziesięć minut po zmianie stron gry należało do naszych rywalek, to one lepiej operowały piłką, dłużej przy niej utrzymywały się i częściej gościły w okolicach pola karnego pod bramką strzeżoną przez Katarzyną Kiedrzynek. Polki po raz pierwszy w drugiej części gry gościły w polu karnym Serbii w 60. minucie gry, akcja nie została jednak zakończona strzałem. W 64. minucie meczu ofiarną interwencją Oliwia Woś uchroniła nasz zespół przed stratą bramki! Bardzo dobrze w nasze pole karne weszła Tijana Filipović i oddała silny strzał, na nasze szczęście zablokowany. Podopieczne Niny Patalon odpowiedziały błyskawicznie za sprawą dwóch bardzo niebezpiecznych uderzeń, autorką pierwszego strzału była Ewa Pajor, drugie podejście było autorstwa Kayli Adamek. Świetnie spisała się w bramce Sara Cetinja. Dwie minuty później intuicyjnie interweniowała serbska golkiperka po tym, jak z najbliższej odległości piłkę w kierunku bramki trąciła Tanja Pawollek, zabrakło tak niewiele!
W 71. minucie meczu fantastycznie do środkowej osi boiska, do lewej nogi zeszła Jelena Čanković, uderzyła w kierunku dalszego słupka bramki Katarzyny Kiedrzynek i pomyliła się nieznacznie. W 76. minucie meczu, konsekwentnie grające po przerwie Serbki, dopięły swego i zdobyły bramkę kontaktową za sprawą trafienia Jovany Damnjanović. Nasze rywalki w zaskakujący sposób rozegrały rzut wolny, płaskie podanie przed pole karne otrzymała Damnjanović, dobrym przyjęciem wzięła na plecy Tanję Pawollek i strzałem przy bliższym słupku pokonała Katarzynę Kiedrzynek. W tej sytuacji z pewnością nasza golkiperka mogła zachować się nieco lepiej. Do końca spotkania pozostało jeszcze sporo czasu, z pewnością będzie to bardzo nerwowy kwadrans. W 81. minucie meczu niebezpiecznie lewą stroną boiska przedarła się w nasze pole karne Jay Vlajnić, oddała płaski strzał na bramkę Polek, wprost w ręce Katarzyny Kiedrzynek. W 83. minucie dobrze z rzutu wolnego dośrodkowywała Dominika Grabowska, serbska defensorka strąciła jednak piłkę na rzut rożny. Kilkadziesiąt sekund później akcja przeniosła się w polskie pole karne, gdzie z lewej strony groźnie atakowała Jelena Čanković, jej akcja przyniosła jedynie rzut rożny. Końcowe fragmenty dzisiejszego pojedynku będą z pewnością dla zawodniczek Niny Patalon i kibiców kadry narodowej bardzo nerwowe… W 88. minucie meczu Polki spokojnie rozgrywały piłkę przed własnym polem karnym, zbyt spokojnie, dopuściły się bowiem bardzo prostej straty i bramka wyrównująca dla Serbii wisiała w powietrzu, fenomenalnym wślizgiem popisała się Wiktoria Zieniewicz i akcja rywalek została zatrzymana. Chwilę później Polki miały bardzo dużo szczęścia po rzucie rożnym Serbek, zagotowało się w naszym polu karnym, Katarzyna Kiedrzynek złapała jednak piłkę i mogliśmy odetchnąć z ulgą. Trzy doliczone minuty nie przyniosły zmiany rezultatu i trzy punkty udało się dowieźć do końcowego gwizdka sędzi głównej.

Świetna pierwsza połowa w wykonaniu Polek, zdecydowanie słabsza gra po przerwie i niesamowite nerwy w końcówce spotkania, finalnie jednak trzy punkty na swoim koncie może dopisać ekipa prowadzona przez Ninę Patalon. Świetny wynik, komplet punktów na półmetku rywalizacji w Lidze B Ligi Narodów w grupie 3. Trudne spotkanie, w zmienionym składzie, w ciężkich warunkach pogodowych, z wymagającymi przeciwniczkami i kolejne zwycięstwo biało-czerwonych! Brawo!

Rewanżowe spotkanie obu zespołów rozegrane zostanie już w najbliższy wtorek, 31 października o godzinie 19:00. Transmisję z tego spotkania przeprowadzi stacja TVP Sport.

Liga Narodów, Liga B, grupa 3, 3. kolejka
Polska – Serbia 2:1 (2:0)
Frajtović 17′ (s), Pajor 42′ – Damnjanović 76′

Polska: Katarzyna Kiedrzynek – Martyna Wiankowska, Oliwia Woś, Wiktoria Zieniewicz, Sylwia Matysik, Klaudia Lefeld (55′ Kinga Kozak), Tanja Pawollek, Dominika Grabowska (84′ Adriana Achcińska), Kayla Adamek (67′ Natalia Wróbel), Ewa Pajor, Natalia Padilla-Bidas

Serbia: Sara Cetinja – Anđela Frajtović (78′ Jelena Blagojević), Nevena Damjanović, Violeta Slović, Allegra Poljak, Tijana Filipović (78′ Milivojević), Marija Ilić, Jelena Čanković, Milica Mijatović (56′ Jay Vlajnić), Jovana Damnjanović, Mirjana Ivanović

Żółte kartki: Zieniewicz – Damjanović

Liga Narodów, Liga B, grupa 3

Pozycja	Klub	Mecze	W	R	P	B+	B-	RB	Pts
1	Polska	6	5	1	0	11	4	+7	16
2	Serbia	6	3	1	2	10	5	+5	10
3	Ukraina	6	2	0	4	5	7	-2	6
4	Grecja	6	1	0	5	3	13	-10	3