Mamy pierwsze decyzję po publikacjach „Włocławek Gate”!

Reklama

Nagłośnienie tego co działo się w ostatnich miesiącach, a może i latach w zespole WAP Włocławek przyniosło pierwsze efekty! Główny bohater afery Jarosława Chwiałkowski zawiesił swoją działalność w Kujawsko-Pomorskiego Związku Piłki Nożnej.

Trener, a zarazem prezes WAP-u zawiesił również swoją działalność w Komisji Piłkarstwa Kobiecego Polskiego Związku Piłki Nożnej. Chwiałkowski przesłał również pismo do departamentu Piłkarstwa Kobiecego.

Niestety pomimo wysłania w dniu 8 sierpnia maila do klubu na chwilę obecną nie otrzymaliśmy odpowiedzi na zadane pytania. Nie udało nam się również nawiązać kontaktu z Panem Jarosławem Chwiałkowskim.

Zapewne każdy z Was zapoznał się z pierwszym artykułem Włocławek Gate – część pierwsza! Oraz drugą częścią (Włocławek Gate – część druga!), w której wypowiadały się kolejne zawodniczki (imię i nazwisko do wiadomości redakcji). Po kilku dniach na stronie Kujawsko-Pomorskiego ZPN pojawił się komunikat o następującej treści (Komunikat Kujawsko-Pomorskiego ZPN):

W związku z publikacjami medialnymi dotyczącymi  p. Jarosława Chwiałkowskiego i jego działalności jako trenera i prezesa Włocławskiej Akademii Piłkarskiej, Kujawsko-Pomorski Związek Piłki Nożnej informuje, że do czasu wyjaśnienia sprawy zawiesił on swoją działalność w strukturach Kujawsko-Pomorskiego Związku Piłki Nożnej.
 
Jednocześnie informujemy, że w najbliższym czasie przedstawiona zostanie osoba, która nadzorować będzie bieżącą działalność Podokręgu Włocławek oraz Komisji ds. Piłkarstwa Kobiecego K-PZPN.

Chwiałkowski, który zasiadał w Komisji Piłkarstwa Kobiecego, przesłał 9 sierpnia pismo do Dyrektora Departamentu Piłkarstwa Kobiecego PZPN o następującej treści (kliknij, aby wejść w treść oświadczenia):

Szanowny Panie Dyrektorze,

W związku z pojawiającymi się artykułami na portalu kobiecyfutbol.pl, które szkalują moją osobę i godzą w moje dobro osobiste zawieszam swoją działalności w Komisji Piłkarstwa Kobiecego Polskiego Związku Piłki Nożnej do czasu wyjaśnienia kierowanych pod moim adresem zarzutów.
Chciałem nadmienić, iż wszystkie przedstawione w tych artykułach okoliczności są nieprawdziwe, a cytowane zdania wyjęte z kontekstu tak, aby obciążały moją osobę.
Informuję, iż obecnie wyjaśnieniem sprawy zajmują się moi prawnicy i jeśli zajdzie konieczność to sprawa zostanie skierowana na drogę postępowania sądowego.

Z poważaniem,

Jarosław Chwiałkowski

Reklama
Opublikowano: 12.08.24

Polecamy