Jedna bramka zadecydowała o zwycięstwie Medyka

Medyk Konin wreszcie zapunktował za trzy i poprawił swoją pozycję w tabeli. Zespół trenera Romana Jaszczaka po bramce Julii Maskiewicz pokonał AP LOTOS Gdańsk 0:1.

Przed 21 kolejką zespół z Pomorza wyprzedzał w tabeli drużynę Medyka Konin. Warto dodać, iż drużyna z Gdańska nigdy dotąd nie wygrała z ekipą z Wielkopolski w Ekstralidze. Wydawało się więc, że to drużynie Lotosu powinno bardziej zależeć na pierwszym zwycięstwie z Medykiem i utrzymaniu wyższego miejsca w lidze. Przed meczem odbyła się mała uroczystość, a mianowicie Marta Stasiulewicz z Lotosu Gdańsk ogłosiła zakończenie kariery.
Od początku spotkania to drużyna Lotosu próbowała narzucić swój styl gry. Co prawda to Medyk oddał pierwszy celny strzał na bramkę gospodarzy, jednak później oglądaliśmy już przewagę gdańskiej drużyny. W 26. minucie stuprocentową sytuację miała Julia Włodarczyk, ale Oliwia Szymczak obroniła jej strzał i drużyna z Gdańska uzyskała tylko rzut rożny. W kolejnych minutach to AP LOTOS stwarzał sobie kolejne sytuacje, które kończyły się strzałami. Dopiero w 34 minucie Medyk wyprowadził drugą akcję ofensywną w tym meczu, której zwieńczeniem był niecelny strzał głową. W kolejnych minutach ponownie obserwowaliśmy ataki AP LOTOS – w 37. minucie ponownie obroniła Szymczak, a strzał Karwackiej zatrzymał się na słupku.  W 46. minucie Medyk spróbował odpowiedzieć na ataki gospodarzy, ale strzał na bramkę Lotosu był zbyt lekki. Po pierwszej połowie można było odnieść wrażenie, że zespołowi z Gdańska brakowało jedynie szczęścia by objąć prowadzenie.
Wszystko odwróciło się w drugiej połowie, którą lepiej zaczął Medyk, który grał zdecydowanie szybciej i częściej gościł na połowie AP LOTOS. Kluczowa okazała się 56. minuta, w której nieporozumienie w defensywie i błąd bramkarki wykorzystała Julia Maskiewicz i wyprowadziła zespół na prowadzenie. Wydawało się, że Lotos rzuci się do ataku, ale to nadal Medyk prowadził grę. widać było, że zdobycie bramki dało zawodniczkom Medyka więcej spokoju w grze co zaowocowało ich przewagą w tym fragmencie gry. Dopiero w końcówce i po przeprowadzonych zmianach Lotos doszedł do głosu, ale akcje Gdańszczanek kończyły się niecelnym podaniem albo były zatrzymywane przez obronę gości. Pomimo, iż sędzia przedłużyła mecz aż o 6 minut Lotos już nie zdołał doprowadzić do remisu, a co za tym idzie nie odniósł historycznego zwycięstwa nad Medykiem w Ekstralidze.

Ekstraliga – 21. kolejka
AP LOTOS Gdańsk – MEDYK POLOmarket Konin 0:1 (0:0)
Maskiewicz 56′

AP Lotos Gdańsk: Ludwiczak – Kołodziejek, Bużan, Sirant, Szewczuk, Karwacka, Dymińska (93′ Polańska), Zimecka (62′ Kirsch-Downs), Włodarczyk, Słowińska, Okoniewska (74′ Grzywińska).

Medyk Konin: Szymczak – Zubchyk, Rocane (68′ Ustrabowska), Campbell, Michalopoulou, Pakulska, Seybert, Sałata, Maskiewicz, Fabova, Miksone.