Od uchodźcy do gwiazdy – Nadia Nadim przechodzi do historii futbolu
Nadia Nadim to prawdziwy przykład tego, że nawet jak ma się ciężką przeszłość to można sięgnąć gwiazd. 34-latka w towarzyskim meczu z Brazylią rozegrała setny mecz w reprezentacji Danii. Tym samym przyłączyła się do wąskiego grona innych zawodniczek z takim osiągnięciem.
Nadia Nadim nie może zaliczyć swojego dzieciństwa za łatwy okres w życiu. Urodzona w Afganistanie pierwotnie musiała ukrywać swoją pasję do piłki ograniczając się do grania ze swoim ojcem i siostrami. Jej życie wywróciło się jednak o 180 stopni, kiedy w 2000 roku musiała przeżyć ogromną stratę, jaką była śmierć ojca żołnierza z rąk brutalnych Talibów. To traumatyczne zdarzenie zmusiło jej rodzinę do ucieczki. Pierwotnie miała się dostać do Anglii, jednak przez pomyłkę przewoźnika znalazła się w Danii.
W nowym kraju ciężko było się odnaleźć Nadii i jej rodzinie. Jak sama twierdzi, rozumiała się z rówieśnikami bez słów dzięki piłce nożnej, to ten piękny sport pomógł bardzo młodej uchodźczyni. Ważnym momentem w jej życiu, jak wspomniała jest historia, kiedy pewien duński policjant widząc rodzinę uchodźczyń zlitował się nad nimi kupując jedzenie. To sprawiło, że chciała pomagać ludziom. Zmuszona przez los do ciężkiej pracy zdecydowała się pójść na studia medyczne, a konkretnie na chirurgię. Wtedy jej kariera wisiała na włosku, wielu twierdziło, że nie połączy kariery piłkarki z karierą chirurga.
Mylili się! Grała już w najlepszych klubach świata m.in Portland Thorns, Manchesterze City, Paris Saint-Germain czy obecnie Raicing Louisville.
Swój kunszt piłkarski ukazała w meczu z Brazylią nie dość, że zanotowała asystę to na dodatek zagrała setny mecz dla Danii. Jej medyczna kariera nie stoi w miejscu, w 2020 była asystentką podczas operacji, a w 2022 roku uzyskała tytuł doktora. To wszystko osiągnęła mimo przeciwności losu i wielu traumatycznych wydarzeń. Jej historia tylko udowadnia, że nie ma rzeczy niemożliwych, jeśli tylko ciężko zapracujemy na swoje cele.
Dziś ceni każdy dzień swojego życia, mimo wszystkich przykrości, jakie się jej przydarzyły na jej twarzy zawsze króluje uśmiech.
