fbpx

Polki po weekendzie: Dobry mecz Dudek, Sikora jedną nogą w półfinale Coppa Italia

W miniony weekend szansy na pokazanie swoich umiejętności nie dostały nasze rodaczki grające na Wyspach Brytyjskich. Wszystkie mecze angielskich rozgrywek kobiet zostały odwołane ze względu na złe warunki pogodowe panujące w ostatnim czasie w Europie (z tego samego powodu przełożono także między innymi mecz męskiej Premier League pomiędzy Manchesterem City a West Ham United). Mimo wszystko, kilka Polek zanotowało w ten weekend występy.

Bardzo dobrze poradziła sobie wczoraj Paulina Dudek, która zanotowała pełne 90 minut w barwach PSG przeciwko Soyaux. Poczynaniom paryżanek jedynie z ławki rezerwowych przyglądała się Katarzyna Kiedrzynek. Wiceliderki Division 1 losy wyjazdowej potyczki w ramach 15. kolejki, rozstrzygnęły już w pierwszej połowie. W 8. minucie szczęście dopisało Nadii Nadim, po której strzale piłka odbiła się jeszcze od obrończyni gospodyń i wpadła do siatki. Zabójcza dla 7. ekipy francuskiej ekstraklasy okazała się końcówka pierwszej części spotkania, w której Soyaux straciło kolejne dwa gole. W 41. minucie na listę strzelczyń wpisała się Onema Geyoro, a kilkadziesiąt sekund później na 3:0 dla PSG podwyższyła Marie-Antoinette Katoto, która wykorzystała złe wykopanie futbolówki przez bramkarkę gospodyń.

Po zmianie stron ataki piłkarek ze stolicy nie ustawały, jednak zawiodła skuteczność. Żałować tego faktu może Paulina Dudek, która w końcówce spotkania znakomicie podłączyła się do ataku i posłała prostopadłą piłkę do Kariny Sævik. Reprezentantka Norwegii znalazła się w bardzo dogodnej pozycji do strzelenia gola, jednak po jej strzale piłka otarła się jedynie o boczną siatkę, pozbawiając tym samym Polkę nadziei na zanotowanie asysty. PSG po piętnastu ligowych kolejkach zajmuje drugie miejsce w tabeli, tracąc trzy punkty do broniących tytułu piłkarek Olympique Lyon, które w ostatniej kolejce rozbiły na wyjeździe Olympique Marsylia aż 8:0.

ASJ Soyaux – Paris Saint-Germain 3:0 (3:0)
Nadim 8′, Geyoro 41′, Katoto 42′

Również w niedzielę okazję do zaprezentowania swoich umiejętności dostałą Aleksandra Sikora. Jej Juventus w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Pucharu Włoch mierzył się na wyjeździe z Empoli, a Polka rozpoczęła tę potyczkę na ławce. Piłkarki “Starej Damy” wyszły na prowadzenie już w 7. minucie po trafieniu Andrei Staškovej. 19-letnia reprezentantka Czech została również autorką bramki na 2:0 dla gości, a gola “do szatni” strzeliła w pierwszej połowie jeszcze Sara Gama.

Doświadczona reprezentantka Polski pojawiła się na placu gry w 54. minucie. Po wejściu Sikory Juve strzeliło kolejne trzy bramki, dzięki czemu już po pierwszym meczu mistrzynie Włoch są już niemal pewne udziału w półfinale Coppa Italia. Rewanż, który powinien być formalnością, zostanie rozegrany w środę, 26 lutego.

Empoli – Juventus 0:6 (0:3)
Stašková 7′, 42′, 65′, Gama 45′, Zamanian 75′, Sembrant 79′

https://youtu.be/Nk2lOh6Zefw?t=15

W ostatniej fazie przygotowań do rundy wiosennej Frauen Bundesligi są natomiast piłkarki SC Sand – Patrycja Balcerzak i Agnieszka Winczo. Ich forma w meczach o punkty pozostaje jeszcze niewiadomą, przede wszystkim w uwagi na fakt, iż w styczniu zespół objął nowy trener – Sven Thoss. Ostatnie sparingi napawają jednak optymizmem, bowiem 7. ekipie Bundesligi udało się w towarzyskich starciach wygrać 5:0 z Grasshopper Zurych, 1:0 z FC Basel i wczoraj, 2:0 z grającymi na zapleczu niemieckiej ekstraklasy rezerwami Hoffenheim. Obie Polki wystąpiły w tym spotkaniu, jednak nie udało im się wpisać na listę strzelczyń. Sand tegoroczne zmagania w Bundeslidze rozpocznie w najbliższą niedzielę przeciwko Freiburgowi.

SC Sand – TSG Hoffenheim II 2:0
Hoppius, Moorrees

Other Articles

Leave a Reply