Reprezentacja Walii na EURO

Nasz mistrzowski alfabet nieubłaganie dobiega końca. Prezentujemy drugie debiutantki na Mistrzostwach Europy – reprezentację Walii. 

Reklama

HISTORIA I OSIĄGNIĘCIA

EURO 2025 będzie dla reprezentacji Walii debiutem w seniorskich mistrzostwach Europy. Kadra powstała w 1973 roku, ale przez długi czas nie potrafiła przebić się do turniejów rangi mistrzowskiej. Najbliżej była w eliminacjach do mundialu 2023 – w grupie ustąpiła tylko Francji, a w barażach najpierw pokonała Bośnię i Hercegowinę po dogrywce, by następnie w dramatycznych okolicznościach ulec Szwajcarii. W meczu rozegranym w Zurychu do ostatnich minut utrzymywał się remis, lecz decydujący cios padł tuż przed końcem dogrywki.

W rankingu FIFA Walijki plasują się najniżej spośród wszystkich uczestniczek tegorocznego turnieju. Losowanie również nie było dla nich łaskawe – trafiły do grupy z Anglią, Francją i Holandią. Trudno o bardziej wymagające zestawienie, ale drużyna Rhian Wilkinson dzięki temu może grać bez presji. Każdy zdobyty punkt będzie traktowany jako sukces.

MECZE PRZED EURO

W drodze na EURO 2025 Walia musiała przebrnąć przez pełny cykl baraży. W poprzedniej edycji Ligi Narodów występowała w Dywizji B i wygrała grupę 4, wyprzedzając Ukrainę, Chorwację i Kosowo – cztery zwycięstwa, dwa remisy (oba z Ukrainą) i żadnej porażki. W pierwszym etapie baraży uległa Słowaczkom 1:2 na wyjeździe, ale odrobiła straty i wygrała u siebie 2:0. W decydującej rundzie rywalkami znów były Irlandki – po bezbramkowym remisie w pierwszym meczu Walijki triumfowały 2:1 w rewanżu i mogły świętować historyczny awans.

W sezonie 2024/25 ponownie rywalizowały w Lidze Narodów, tym razem już w Dywizji A. Trafiły do grupy z Danią, Włochami i Szwecją. Choć zajęły ostatnie miejsce, zdołały dwukrotnie zremisować ze Szwedkami.

SELEKCJONERKA

Urodzona 12 maja 1982 roku w Pointe-Claire w Quebecu, Rhian Wilkinson wychowała się w rodzinie o sportowych tradycjach – jej matka, Shan Evans, pochodzi z Walii, a ojciec był zawodnikiem i dyrektorem reprezentacji Kanady w rugby. Sama Rhian przez rok mieszkała w Walii jako dziecko.

Jako zawodniczka rozegrała ponad 180 meczów dla reprezentacji Kanady, zdobywając z nią dwa olimpijskie brązy (2012, 2016). Grała najczęściej jako ofensywna prawa obrończyni, choć w klubach występowała również w ataku i pomocy. Grała w klubach m.in. w Norwegii, USA i Kanadzie.

Po zakończeniu gry została trenerką. Prowadziła kadry młodzieżowe Kanady, pracowała jako asystentka w reprezentacjach Anglii i Wielkiej Brytanii, a w 2022 roku zdobyła mistrzostwo NWSL z Portland Thorns. Mimo sukcesu, zakończyła pracę po wewnętrznym śledztwie dotyczącym relacji z jedną z zawodniczek. W lutym 2024 roku objęła seniorską reprezentację Walii.

STATYSTYKI

Ilość występów na turnieju: 0

Najlepszy wynik na EURO: debiut

Najwięcej występów w reprezentacji: Jess Fishlock (162)

Najwięcej bramek w reprezentacji: Jess Fishlock (47)

Strzelczynie na EURO: brak

Strzelone / stracone bramki na euro: brak

Liga, z której powołanych zostało najwięcej zawodniczek: Barclays Championship, Anglia – 11

Klub, z którego powołano najwięcej zawodniczek: Bristol City, Crystal Palace – 3

SKŁAD NA EURO

Symbolem walijskiej drużyny jest 38-letnia Jess Fishlock, legenda kadry, rekordzistka pod względem występów i strzelonych goli. Choć nie omijają jej kontuzje, to wciąż potrafi przesądzać o wyniku. W eliminacjach miała udział w niemal połowie bramek swojego zespołu. Gdy nie może grać na sto procent, do gry wchodzą młodsze zawodniczki – i to z dobrym skutkiem.

Na wyróżnienie zasługują m.in. Ceri Holland z Liverpoolu, Hayley Ladd z Evertonu czy skrzydłowa Leicester, Hannah Cain. Wilkinson potrafi zbudować zespół, który nadrabia braki doświadczenia walecznością i zespołowością.

Nie da się jednak ukryć, że są też słabe punkty. Część zawodniczek rzadko gra w klubach na najwyższym poziomie, a obsada bramki budzi pewne wątpliwości – Olivia Clark nie wystąpiła ani razu w lidze po transferze do Leicester. Z kolei w ataku brakuje klasycznej dziewiątki – eksperymenty z Ffion Morgan na szpicy nie zawsze przynoszą efekt. Nadzieją jest powrót po kontuzji napastniczki Crystal Palace, Elise Hughes.

Bramkarki: Soffia Kelly (Aston Villa), Olivia Clark (Leicester City), Safia Middleton – Patel (Manchester United)

Obrończynie: Rhiannon Roberts (Real Betis), Mayzee Davies (Manchester City), Josie Green, Lily Woodham (Crystal Palace), Charlie Estcourt (DC Power), Gemma Evans (Liverpool), Hayley Ladd (Everton), Esther Morgan (Sheffield United), Ella Powell (Bristol City)

Pomocniczki: Alice Griffiths (Durham), Jess Fishlock, Angharad James-Turner (Seattle Reign), Carrie Jones (IFK Norrköping), Ceri Holland (Liverpool), Lois Joel (Newcastle United), Ffion Morgan (Bristol City), Rachel Rowe (Southampton)

Napastniczki: Kayleigh Barton (Charlton Athletic), Hannah Cain (Leicester City), Mared Griffiths (Manchester United), Elise Hughes (Crystal Palace), Tianna Teisar (Bristol City)

WYPOWIEDŹ EKSPERTA

Megan Feringa, The Athletic

To pierwszy raz, gdy żeńska reprezentacja Walii zakwalifikowała się na wielki turniej. Droga do awansu była pełna wyzwań – w ostatnich latach Walia kilkukrotnie była bliska sukcesu, ale za każdym razem czegoś minimalnie brakowało.

Walia przystępuje do turnieju jako najniżej notowana drużyna według rankingu FIFA, więc nie oczekuje się od niej awansu z fazy grupowej. Zwłaszcza że w grupie zmierzy się z takimi potęgami jak Francja, Holandia i Anglia. Gwiazdą zespołu jest 38-letnia Jess Fishlock, pomocniczka Seattle Reign z amerykańskiej NWSL – najbardziej doświadczona zawodniczka w historii kadry oraz jej najlepsza strzelczyni. Mimo wieku wciąż imponuje techniką i była zaangażowana w osiem z osiemnastu goli Walii w eliminacjach do EURO 2025.

Fishlock zmagała się jednak z nawracającymi problemami zdrowotnymi, co zmusiło selekcjonerkę Rhian Wilkinson do większego polegania na młodszych piłkarkach i zbudowania zespołu, który funkcjonuje dzięki kolektywowi. Wilkinson dobrze wywiązała się z tego zadania – kluczowymi postaciami stały się m.in. pomocniczki Ceri Holland (Liverpool), Hayley Ladd (Everton) i skrzydłowa Hannah Cain (Leicester).

W kadrze Walii nie brakuje słabych punktów. Wiele zawodniczek nie występuje regularnie na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Anglii, a te, które to robią, raczej nie grają w czołowych klubach. Bramkarka Olivia Clark, od momentu transferu do Leicester w styczniu, nie wystąpiła jeszcze w żadnym ligowym meczu, a jej niepewny występ przeciwko Danii pokazał, jak bardzo brakuje jej boiskowego rytmu. 

Problemem Walii jest również brak klasowej napastniczki. Ffion Morgan, nominalna wahadłowa lub skrzydłowa Bristol City, regularnie występowała na pozycji numer 9, mimo że przez większość kariery grała znacznie bliżej linii bocznej.

Reklama
Opublikowano: 01.07.25

Polecamy