Specjalnie dla nas: Piotr Mazurkiewicz po losowaniu Ligi Mistrzyń
Dziś odbyło się losowanie par pierwszej rundy kwalifikacji do UEFA Women’s Champions League. Mistrz Polski w pierwszym swoim tegorocznym pojedynku w Lidze Mistrzyń zmierzy się z chorwackim ZNK Split. Mecz ten zostanie rozegrany 3 lub 4.listopada w Łęcznej. O opinie w sprawie rywala poprosiliśmy trenera Górnika, Piotra Mazurkiewicza.
Piotr Mazurkiewicz ( trener GKS Górnik Łęczna) specjalnie dla naszego portalu po losowaniu
Przede wszystkim cieszymy się, że rozegramy ten mecz u siebie jest to wydarzenie bez precedensu, gdyż to ostatnio było w Lidze Mistrzyń, kiedy to Unia Racibórz podejmowała rywala z europejskiej półki. Jest to mistrz Chorwacji, wiec nie przypadkowa drużyna. Każdego rywala szanujemy, w Europie nie ma słabych drużyn. To, że Chorwacja jest w rankingu niżej niż Polska, to totalnie o niczym nie świadczy, gdyż będzie decydowała dyspozycja w danym dniu meczowym. Podchodzimy z szacunkiem do rywala ale mamy też świadomość swoich umiejętności i tego na co nas stać, będziemy walczyć. Znamy też słabe i mocne strony rywala, wiemy jak się do tego przygotować.
ZNK Split w obecnym sezonie zajmuję drugie miejsce. Klub powstał w 2009 roku. ZNK Split i jest dwukrotnym mistrzem swojego kraju (2018/2019 i 2019/2020). W poprzednim sezonie próbował również swoich sił w turnieju kwalifikacyjnym do UEFA Women’s Champions League, w którym to pokonał zespół z Luksemburgu Bettembourg 7:2 oraz uległ ukraińskiej drużynie Zhytlobud-1 Kharkiv 2:3. Chorwaci musieli uznać również wyższość Białoruskiego FC Mińsk z którym przegrali 2:1.
W obecnej edycji Ligi Mistrzyń kobiet zrezygnowano z rozgrywania turniejów kwalifikacyjnych. W dwóch pierwszych rundach o dalszym awansie będzie decydował tylko jeden mecz. Dopiero od 1/16 Finału rozgrywany będzie mecz i rewanż . Finał rozgrywek rozegrany zostanie 16 maja 2021r w Göteborgu.
