Szkoleniowiec rezygnuje z prowadzenia zespołu Orlen Ekstraligi!

Smutne wieści dotarły z Pogoni Szczecin, Robert Dymkowski ze względów zdrowotnych rezygnuje z funkcji trenera granatowo-bordowych.

Względy zdrowotne zmusiły trenera Roberta Dymkowskiego do podjęcia bardzo trudnej decyzji, szkoleniowiec zrezygnował z funkcji prowadzenia zespołu Pogoni Szczecin.

Pod wodzą byłego legendarnego napastnika Dumy Pomorza szczecińska drużyna niesamowicie rozwinęła skrzydła. Granatowo-bordowe zostały mistrzyniami rundy wiosennej Orlen Ekstraligi sezonu 2022/2023, a ze swojego obiektu uczyniły twierdzę nie do zdobycia dla przeciwniczek – były niepokonane od października 2022 roku do kwietnia 2023 roku, zwyciężając we wszystkich dziewięciu domowych meczach. Świetna forma Szczecinianek dała im na koniec wysokie, piąte miejsce w końcowej klasyfikacji Orlen Ekstraligi. Rok pracy Roberta Dymkowskiego w Pogoni zakończony został bilansem szesnastu zwycięstw, jednego remisu i dziesięciu porażek. Zwieńczeniem bardzo dobrego sezonu było dotarcie drużyny do półfinału Orlen Pucharu Polski.

Powołując się na serwis pogonszczecin.pl, poniżej publikujemy treść listu, jaki trener przygotował do kibiców:

“Drodzy Kibice,

pragnę oficjalnie poinformować, że z powodu pogarszającego się stanu zdrowia podjąłem trudną decyzję o zaprzestaniu pełnienia funkcji pierwszego trenera kobiecej drużyny Pogoni Szczecin.

Spędziłem przy tym zespole wspaniały rok, podczas którego było wiele pozytywnych momentów, wskazujących na dobrą przyszłość tej drużyny.

Jednakże stan zdrowia nie pozwala mi na pełne zaangażowanie się w pełnienie obowiązków trenera.
Obecnie muszę się skupić na rehabilitacji oraz poszukiwaniu terapii, które mogą przywrócić mi sprawność.

Pozostawienie zespołu jest dla mnie bardzo trudne, szczególnie że opuszczam ekipę pełną fantastycznych osób. Wierzę w tę drużynę i życzę jej wielu sukcesów.

Chciałbym podziękować Zarządowi Pogoni Szczecin za zaufanie, jakim mnie obdarzył, powierzając mi prowadzenie zespołu.

Ogromne słowa uznania kieruję do zawodniczek, które dzięki swojej pracowitości i woli walki udowodniły, że są zdolne do rywalizacji o najwyższe cele.

Nie mogę zapomnieć o sztabie szkoleniowym, z którym wspólnie tworzyliśmy ten projekt – składam im podziękowania za ich nieocenione wsparcie i zaangażowanie.

Robert Dymkowski”

Kto będzie następcą Roberta Dymkowskiego na stanowisku szkoleniowca Pogoni Szczecin? Kto przejmie stery? Niebawem zapewne się wszystko wyjaśni. Z pewnością nowy trener wejdzie do zespołu zbudowanego na bardzo dobrych podstawach, ułożonego, z wielką wolą walki, umiejętnościami, potencjałem i wiarą we własne możliwości. Robert Dymkowski zostawia po sobie znakomite dziedzictwo, którego podjęcie wiązać się będzie z dużą odpowiedzialnością, bowiem poprzeczkę zawiesił naprawdę wysoko.

Trenerze, życzymy dużo zdrowia, wytrwałości i trzymamy kciuki za szybki powrót do pełni sił!