fbpx

Walka z czasem Anny Palińskiej

Anna Palińska na ostatnim zgrupowaniu reprezentacji Polski doznała poważnej kontuzji kolana, przez którą musiała przejść artroskopię i obecnie cały czas kontynuuje rehabilitację. Jej występ w półfinałowym spotkaniu Pucharu Polski stoi więc pod sporym znakiem zapytania.

Bramkarka Górnika Łęczna w końcówce lutego skorzystała na pechu kontuzjowanej wówczas Karoliny Klabis, zajmując awaryjnie jej miejsce na zgrupowaniu kadry Miłosza Stępińskiego. 25-latka również miała jednak pecha i zaledwie po kilku treningach z reprezentacją musiała wrócić do domu z powodu kontuzji. Badania wykazały uszkodzenie łąkotki przyśrodkowej, co oznaczało konieczność artroskopii kolana oraz kilkumiesięczną przerwę w grze.

Leczenie Palińskiej obecnie idzie zgodnie z planem, lecz trzeba mieć na uwadze, że Górnik Łęczna już za tydzień rozegra półfinał Pucharu Polski. Mistrzynie Polski 20 czerwca w Ząbkach zmierzą się z SMS-em Łódź – Jestem jeszcze w trakcie rehabilitacji, to końcowy etap. Niestety nie wiem ile czasu ona potrwa. Co do mojego występu w Pucharze Polski, stoi on pod znakiem zapytania. Oczywiście będę robiła wszystko, żeby zagrać – powiedziała nam Anna Palińska, która w tym sezonie wystąpiła w 10 spotkaniach Ekstraligi oraz trzech Pucharu Polski.

Gdyby podstawowej bramkarce mistrzyń Polski nie udało się powrócić do pełnej sprawności do następnej soboty, wówczas między słupkami łęcznianek w Ząbkach zobaczymy najprawdopodobniej Danutę Paturaj. 30-latka w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach rozegrała trzy mecze dla zespołu Piotra Mazurkiewicza.

Other Articles

NewsyNiemcyPolki za granicąZagranica
NewsyNiemcyPolki za granicąZagranica
Ewa Pajor

Leave a Reply