Wybraliśmy All Stars Team Młodzieżowych Mistrzostw Polski U17

W ubiegł weekend, obejrzeliśmy świetne widowisko na miejskiej hali w Żorach, gdzie odbyły się Młodzieżowe Mistrzostwa Polski w Futsalu do lat 17. Najlepszą ekipą została Akademia Sportu Stomil Olsztyn, ogrywając w finale poznański UAM.

Patrząc na każde spotkanie, postanowiliśmy jako redakcja wybrać turniejowe MVP. Takie wybory charakteryzują się tym, że cześć może się z nimi nie zgodzić, część może być zaskoczona, a część wybierze swoje koleżanki. Nam debata w gronie redakcyjnym także zajęła kilka dni, ale oto przedstawiamy Wam najlepszą drużynę, jaką udało się nam skompletować. A uwierzcie, łatwo nie było.

Na pozycję bramkarki wybraliśmy piłkarkę AS Stomil Olsztyn. Kornelia Czasnojć to wg nas najlepsza bramkarka turnieju na przekroju całych trzech dni. Warto dodać, że jej zmienniczka była równie dobrze dysponowana, i to między nimi dwiema w głównej mierze decydowaliśmy o to miano. Zaledwie 6. razy bramkarki z Olsztyna wyciągały piłę z bramki, jednak to Czasnojć zaimponowała nam bardziej.

O wyborze czwórki w polu można by dyskutować nadal… za główną zasadę przyjęliśmy, że znaleźć się w niej powinny te piłkarki, które grały przez całe trzy dni, i skupiliśmy się na tych, które walczyły o medale… I tak oto w naszej drużynie znalazło się miejsce dla:

Oliwia Czarnecka (AS Stomil Olsztyn) – piłkarka zaimponowała skutecznością, jej dziewiąta bramka w turnieju otworzyła wynik spotkania finałowego, a praca wykonana przez całe trzy dni mocno przyczyniła się do wywalczenia medalu. Piłkarka harowała na całym parkiecie, a to jej piłka szukała pod bramką najczęściej.

Maja Kuleczka (AZS UAM Poznań) – atomowe strzały był ozdobą turnieju. Młoda kapitan poznańskiej ekipy sporo czasu poświęcała na rozgrywanie piłki, i to od niej głównie UAM zaczynał konstruowanie akcji. W finale mimo kontuzji postanowiła grać do końca. Prawdziwy walczak.

Gabriela Przybył (AZS UAM Poznań) – kolejna po Kuleczce piłkarka, z której UAM miał spory pożytek. Choć więcej bramek zdobyła jej koleżanka z drużyny o tym samym nazwisku, to wg naszej opinii to właśnie Gabriela miała więcej do powiedzenia na parkiecie, wykonała więcej “czarnej roboty” żeby utrudnić rywalkom dostęp do swojej bramki.

Zofia Śmietana (BTS Rekord Bielsko-Biała) – Podopieczna Samuela Janii nie popełniała błędów w defensywie, pracowała solidnie na całym parkiecie, a kiedy trzeba było, pakowała piłkę do bramki, wykańczała wszystko, co nadarzyło się do trafienia. Mocno pracowała by „Rekordzistki” zdobyły medal. Wraz z Marią Suwadą stworzyły „Killer Team”, choć troszkę brakło do triumfu końcowego.

Zapewne to zestawienie wywoła spory szereg dyskusji, pojawią się pytanie a dlaczego nie ma tej czy innej zawodniczki, ale jeśli ktoś pomyśli, że w turnieju zagrało ponad 200 zawodniczek, a miejsca na parkiecie w drużynie MVP jest pięć, odzyska właśnie taką odpowiedź, jaką daliśmy powyżej.

Choć chętnie włączymy się do dyskusji, kto wg. Was powinien się tam znaleźć i dlaczego. My nad tym wyborem dyskutowaliśmy od niedzielnego wieczoru, kiedy rozdano medale aż do dziś… a mamy już czwartkowy poranek.