fbpx

Wolfsburg w półfinale LM, Ewa Pajor znów w grze

W rewanżowym spotkaniu ćwierćfinału Ligi Mistrzyń rozgrywanym na Volkswagen-Arena, VFL Wolfsburg zwyciężył z Arsenalem 2:0 i awansował do dalszej fazy turnieju. Wszystkich fanów Wilczyc, ale chyba nie tylko, ucieszył fakt, że na ostatnie 11 minut spotkania na boisku po bardzo długiej przerwie pojawiła się ponownie Ewa Pajor.

Wilczyce od samego początku przejęły inicjatywę nie chcąc pozostawić rozstrzygnięcia spotkania przypadkowi. Gospodynie wyszły na prowadzenie w 9’ objęły prowadzenie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Felicitatis Rauch i niemałym zamieszaniu pod bramką, po którym ostatecznie strzał oddała Jill Roord posyłając piłkę do bramki. Wysoki pressing zespołu z Wolfsburga sprawił, że Arsenal miał spore problemy z przeprowadzeniem jakiejkolwiek akcji ofensywnej. W 17’ gospodynie były bliskie podwyższenia prowadzenia. Świetne dogranie od Lynn Wilms otrzymała Tabea Waßmuth, która celnym strzałem umieściła piłkę w bramce, jednak gol nie został uznany, gdyż zawodniczka nie zdążyła wrócić z pozycji spalonej (co zostało potwierdzone przez VAR). W 33’ szansę na wyrównanie dla Kanonierek miała Steph Catley, ale jej strzał nie zdołał zaskoczyć dobrze ustawionej Almuth Schult, która złapała piłkę. Chwilę później świetną akcję ofensywną po raz kolejny przeprowadziły zawodniczki Wolfsburga. Podanie Jill Roord przedłużyła Tabea Waßmuth i piłkę przejęła Svenja Huth, która oddała groźny strzał, ale Arsenal ostatecznie zdołał oddalić zagrożenie.

Po przerwie mecz stał się już bardziej wyrównany. W 60’ Kanonierki były bliskie zdobycia bramki wyrównującej. Noelle Martiz dośrodkowała piłkę w pole karne Wolfsburga, do której pierwsza wyskoczyła Almuth Schult, ale po niepewnej interwencji wypuściła ją i piłka znalazła się w pobliżu Vivianne Miedemy, ale zawodniczka Arsenalu chcąc oddać strzał nie trafiła w kozłującą piłkę. Kolejną szansę drużyna gości miała w 66’, kiedy po mocnym dograniu Caitlin Foord w pole karne Wilczyc strzał oddała Stina Blackstenius, ale został on przyblokowany i Kanonierki wywalczyły jedynie rzut rożny. Kiedy zawodniczki Arsenalu coraz śmielej radziły sobie na połowie rywalek i wydawało się, że bramka wyrównująca może paść lada chwila, Wolfsburgowi w 73’ udało się podwyższyć prowadzenie. Po jednej z kontr na lewym skrzydle, Sveindis Jane Jonsdottir mocnym podaniem dograła piłkę w pole karne Arsenalu, które w dość niefortunny sposób przecięła Leah Williamson, wpakowując piłkę do własnej bramki. Gol samobójczy nie odebrał jednak nadziei drużynie z Londynu, która chwilę później była o włos od zdobycia bramki. W 75’ po dośrodkowaniu Steph Catley z rzutu rożnego strzał oddała Vivianne Miedema i trafiła w poprzeczkę, do piłki doskoczyła natychmiast Leah Williamson i oddała kolejny strzał, który Almuth Schult wybroniła, wybijając piłkę w słupek. Na ostatnie 11 minut regulaminowego czasu gry na boisku pojawiła się Ewa Pajor, która ostatni raz na murawie pojawiła się 17.09.2021 w meczu eliminacji do Mistrzostw Świata, gdzie nasza reprezentacja grała z Belgią. Pod koniec spotkania świetną okazję na bramkę kontaktową miała Nikita Parris, która wtargnęła z piłką w pole karne Wolfsburga. Do zawodniczki wybiegła Almuth Schult, ale nie zdołała przeciąć piłki i wydawało się, że przy nieudanej interwencji miała kontakt z napastniczką Kanonierek, która domagała się rzutu karnego. Sędzia dalej puściła grę, a VAR potwierdził słuszność tej decyzji i mecz zakończył się zwycięstwem Wilczyc 2:0.

W półfinale VFL Wolfsburg zmierzy się z FC Barceloną, pierwsze spotkanie 30 kwietnia.

UEFA Women’s Champions League – ¼ finału
VFL Wolfsburg – Arsenal 2:0 (1:0) (Dwumecz 3:1)
Roord 9’, Williamson 73’ (S.)

Wolfsburg: Schult – Wilms, Hendrich, Janssen, Rauch, Roord, Lattwein (45’+2 Popp), Oberdorf (86’ Blomqvist), Huth, Jonsdottir (79’ Pajor), Waßmuth

Trener: T. Stroot

Arsenal: Zinsberger – Wubben-Moy, Williamson, Catley, Martiz (79’ Wienroither, Little, Mediema, Maanum (70’ Nobbs), McCabe (70’ Parris), Heath (46’ Foord), Blackstenius

Trener: J. Eidevall

Other Articles

CLJCLJ U-16Polska
FutsalNewsyPuchar Polski

Leave a Reply