Aleksandra Sikora zagra w… Norwegii!
Aleksandra Sikora nie przedłuży wygasającego z końcem czerwca kontraktu z Juventusem i tego lata zmieni pracodawcę. Reprezentantka Polski nie narzekała na brak ofert, a zdaniem włoskich mediów podjęła już decyzję dotyczącą swojej przyszłości. 29-latka w przyszłym sezonie ma reprezentować barwy aktualnego mistrza Norwegii, Lillestrøm SK.
Prawa obrończyni w zakończonych już rozgrywkach włoskiej Serie A rozegrała zaledwie sześć spotkań w barwach „Starej Damy”. Jej sprowadzeniem zainteresowany był inny klub z tego kraju, Sassuolo, a także dwóch przedstawicieli Ekstraligi – Medyk Konin oraz Czarni Sosnowiec. Chęć sprowadzenia Sikory wyrażały również kluby hiszpańskie.
Polka nie zamierza jeszcze wracać do ojczyzny, bowiem chciałaby wciąż pozostać na wysokim europejskim poziomie. To z kolei może jej zapewnić zespół z Lillestrøm. LSK Kvinner to hegemon piłki kobiecej w swoim kraju. „Żółto-czarne” mogą się pochwalić sześcioma mistrzostwami Norwegii z rzędu. W tym czasie klub pięciokrotnie zdobył także krajowy puchar. Ich największe osiągnięcie międzynarodowe to ćwierćfinał Ligi Mistrzyń, wywalczony w sezonie 2018/2019. W obecnej kampanii było już znacznie słabiej, bowiem mistrzynie Norwegii odpadły z rywalizacji w Champions League już po kwalifikacyjnej fazie grupowej, w której musiały uznać wyższość belgijskiego Anderlechtu.
Portal „donnenelpallone.com” poinformował, że Aleksandra Sikora miała także ofertę z wicemistrza Norwegii, Vålerengi Oslo, lecz minionej nocy dziennikarz tej strony, Federico Scarso napisał na Twitterze, że otrzymał już potwierdzenie przenosin reprezentantki Polski do ekipy Lillestrøm.
Sezon 2020 norweskiej Toppserien rozpocznie się 3 lipca. Lillestrøm tego dnia zmierzy się na wyjeździe z Rosenborgiem.
Zespół mistrzyń Norwegii przed kilkoma dniami opuściła natomiast podstawowa lewa obrończyni Anja Sønstevold, która w przyszłym sezonie grać będzie we Francji z inną reprezentantką Polski, o czym pisaliśmy TUTAJ.
fot. juventus.com
