Czarni Sosnowiec po zaciętym meczu zwyciężają nad bydgoskim Sportisem

Na zwycięską ścieżkę po zaciętym meczu powraca ekipa mistrza Polski, Czarnych Sosnowiec, która to pokonała Sportis KKP Bydgoszcz 3:0.

Pierwszy groźny strzał odnotowaliśmy w minucie trzynastej, kiedy to Andrea Horvathova mocnym strzałem zza pola karnego próbowała zagrozić bramce Natalii Piątek, jednak golkiper bydgoskiej drużyny obroniła uderzenie słowackiej zawodniczki. W 29. minucie Horvathova znalazła już drogę do siatki przyjezdnych. Najpierw po strzale z ostrego kąta po ziemi interweniowała Piątek, ale wybiła piłkę tak niefortunnie, że futbolówka znalazła się pod nogami piłkarki KKS- u, która to bezproblemowo umieściła piłkę w siatce bramki bydgoszczanek. Kolejne minuty gry to coraz lepsze ataki zespołu gospodyń. Uderzenie zza pola karnego oddawała także Kinga Kozak, której to strzał obroniła Piątek. Jedną z nielicznych w pierwszej połowie sytuacji dla Sportisu miała Agnieszka Glinka, która jednak umieściła piłkę nad poprzeczką. Drużyna przyjezdnych już 43. minucie cieszyła się ze zdobytej bramki, ale niestety dla KKP Agnieszka Glinka znalazła się w tej sytuacji na spalonym i sędzia Ewa Walczyńska nie zaliczyła tego trafienia. W pierwszej części gry więcej dobrych sytuacji już nie było i do przerwy mieliśmy wynik 1:0 dla gospodyń.

Na samym początku drugiej połowy Nikol Kaletka miała otwartą drogę do bramki po podaniu od Martyny Wiankowskiej. Kaletka z okolic 11 metra boiska spektakularnie nie trafiła i tym samym zmarnowała świetną okazję na zdobycie gola. Kolejne minuty drugich czterdziestu pięciu minut to przewaga w posiadaniu piłki przez gospodynie. Piłkarki Czarnych nie umiały jednak znaleźć drogi do bramki KKP, a uderzały one wielokrotnie. Od 67. minuty przyjezdne miały utrudnione zadanie aby wyrównać wynik meczu. Drugą żółtą kartką, a w konsekwencji czerwoną została ukarana Aleksandra Stasiak i Sportis ostatnie 23. minuty spędził w osłabieniu. W 73. minucie strzał z rzutu wolnego oddała Zofia Buszewska, po której strzale bramkarka Sportisu była zmuszona do interwencji. Za to już w 86. minucie KKS podwyższył wynik 2:0. Pięknym strzałem zza pola karnego popisała się Gabriela Kuczyńska, która uderzeniem w lewe okienko bramki Piątek zaliczyła gola. W końcówce Czarni zdobyli jeszcze jednego gola. Tym razem bramkę strzałem po ziemi zdobyła Nicole Zając, która ustaliła wynik meczu.

Ekstraliga – 9 kolejka
KKS Czarni Antrans Sosnowiec – Sportis KKP Bydgoszcz 3:0 (1:0)
Horvathova 29′, Kuczyńska 86′, Zając 90′

Żółte karki: Szymańska 31′ – Piechocka 39′, Boguszyńska 53′, Stasiak 54′ 67′, Oleksiak 58′

Czerwone kartki: Stasiak 67′ (po drugiej żółtej)

Sędzia główna: Ewa Walczyńska (Lublin)
Sędzie asystentki: Anna Olech-Bartoń (Ostrzyca), Ewelina Szczołko (Krzemień Drugi)

KKS: Szymańska – Horvathova, Hałatek (90′ Misztal), Fischerova, Kozak, Jędrzejewicz (83′ Kuczyńska, Kaletka (72′ Slukova), Kuciewicz, Zając, Wiankowska, Buszewska

KKP: Piątek – Sokołowska, Witczak (63′ Kleppatska), Majda (75′ Świątek), Helińska, Glinka, Stasiak, Oleksiak (81′ Zabłotna), Piechocka (46′ Bagińska), Boguszyńska, Andrzejewska

fot. Klaudia Golasz/KobiecyFutbol.pl