fbpx

Ekstraliga: Kłopoty Czarnych z rozegraniem sparingu

Do przykrej sytuacji doszło w Sosnowcu na finiszu przygotowań przed sezonem. Ostatniego dnia lutego Czarne miały zagrać mecz z rybnickim ROW-em. Do meczu nie doszło.

Beniaminek z Rybnika, używając kolokwialnego stwierdzenia, wystawił Czarne na trzy godziny przed planowaną grą kontrolną. Oficjalnym powodem nie stawienia się na sparing były braki kadrowe w zespole z Rybnika. Co nie zmienia faktu, że sprawiło to wiele problemów podopiecznym Sebastiana Stemplewskiego. Na pomoc dziewczynom ruszył Prezydent Sosnowca, pan Arkadiusz Chęciński, który do spółki z radnym Damianem Żurawskim i dyrektorem Czarnych, Grzegorzem Majewskim zwołali drużynę byłych gwiazd dąbrowskiego sportu. Tak skompletowany zespół stawił się by ekipa Czarnych mogła zagrać sparing. Ostatecznie Czarne drużynie Rady Miasta Sosnowiec nie zostawiły najmniejszych szans, dominując na boisku i strzelając 5 bramek. Opiekun Czarnych sprawdził wszystkie dostępne zawodniczki.

Poprosiliśmy trenera Czarnych o kilka słów. Zapraszamy do krótkiej, ale ciekawej rozmowy.

Trenerze poprosiłbym o kilka słów po rozegraniu gry wewnętrznej? Jak wygląda u was sytuacja na tydzień przed rundą wiosenną?

Ostatnia gra miała się odbyć z ROW-em Rybnik. Nie wiemy dlaczego klub z Rybnika do nas nie dojechał. Trzy godziny przed meczem dostaliśmy telefon, że sparingu nie rozegramy. Udało się zorganizować z innym przeciwnikiem i uważam że było bardzo pozytywu z naszej strony. Gra wyglądała szybko, skutecznie, dlatego cieszę się że udało się rozegrać tą gierkę i była ona pożyteczna.

A jak sytuacja z kontuzjowanymi zawodniczkami?

To mniej cieszy. Weronika Zawistowska jest dalej kontuzjowana. Nie wiemy co z Dżesiką Jaszek.

Zaczynacie meczem w Szczecinie z Olimpią. Teoretycznie łatwy rywal czy mecz walki?

Tylko teoretycznie. Jedziemy na wyjazd dwudniowy, gdzie gramy na boisku ze sztuczną nawierzchnią. Czekamy co przyniesie nam nowy tydzień, czy jednak zagramy na naturalnej tego nie wiemy więc poświęcimy czas na treningi na sztucznej nawierzchni.

Foto: KKS Czarni Sosnowiec

Other Articles

Leave a Reply