Ekstraliga: Pech nie opuszcza Jaszek
Dżesika Jaszek nie zaliczy tego sezonu do udanych. W poprzedniej rundzie napastniczka sosnowieckiego klubu doznała ciężkiego urazu w meczu z Medykiem w Koninie. Czarni poinformowali że Jaszek ponownie doznała urazu.
W niedzielny wieczór na obiektach sosnowieckiego Zagłębia miał miejsce nietypowy sparing pomiędzy Czarnymi, które przygotowują się do rundy wiosennej, oraz drużyną Urzędu Miasta Sosnowiec, która przybyła z pomocą, gdy ROW Rybnik poinformował sosnowiecki klub że nie stawi się na umówiony sparing. Dodajmy poinformował na trzy godziny przed planowaną godziną rozegrania tego spotkania.
Podczas tego spotkania Sebastian Stemplewski nie mógł skorzystać z kilku kontuzjowanych zawodniczek, lecz mimo to udało mu się rozegrać sparing. Oddajmy mu głos: “W niedzielny wieczór, gdy ROW nie dojechał, rozegraliśmy grę kontrolną z drużyną Urzędu Miasta. Dziewczyny starały się wykorzystać to spotkanie na przećwiczenie kilku wariantów. W drugiej połowie na placu gry pojawiła się powracająca po kontuzji Dżesika Jaszek. Po pięciu minutach zasygnalizowała zmianę i usiadła na ławkę. Uraz okazał się na tyle poważny, że Dżesika przeszła dzisiaj zabieg. Ostrożne rokowania mówią że wróci do pełnej sprawności i gry za dwa miesiące, lecz mamy świadomość że może się już w tej rundzie nie pojawić.”
Czarni Sosnowiec na inaugurację wiosenną udadzą się do Szczecina, gdzie w sobotę ( 6 marca ) rozegrają mecz z tamtejszą Olimpią.
Foto: Klaudia Golasz/ www.kobiecyfutbol.pl
