fbpx

FC Barcelona poluje na utalentowaną obrończynię, problemem kwota transferu

FC Barcelona w tym sezonie sięgnęła już po Superpuchar Hiszpanii, a w lidze po 21 rozegranych kolejkach plasuje się na pierwszym miejscu w tabeli z dziewięcioma punktami przewagi nad Atlético Madryt. W stolicy Katalonii cały czas pracują jednak nad wzmocnieniem zespołu.

Hiszpański dziennik „Sport” poinformował, że finalistki minionej edycji Ligi Mistrzyń są poważnie zainteresowane utalentowaną lewą obrończynią Levante, Oną Batlle. 20-latka od dwóch sezonów jest pewnym punktem ekipy z Walencji, w bieżących rozgrywkach notując w sumie 22 występy, w których strzeliła 2 bramki. Defensorka w ubiegłym roku zadebiutowała w seniorskiej reprezentacji „La Roja”, dla której wystąpiła już 5-krotnie. Brała między innymi udział w niedawnym prestiżowym turnieju SheBelieves Cup, gdzie dane jej było wystąpić w pełnym wymiarze czasowym przeciwko USA i Japonii.

Problemem w pozyskaniu Batlle będzie jednak dla Barcelony zaporowa suma, jaką żąda Levante. Trzecia siła ligi hiszpańskiej wyznaczyła bowiem za swoją lewą obrończynię kwotę odstępnego wynoszącą pół miliona euro. Jest to związane z obowiązującym w tym kraju przepisem mówiącym, że piłkarki poniżej 23. roku życia nawet po wygaśnięciu umowy mają prawo odejść z klubu dopiero po zapłaceniu przez nowego pracodawcę wcześniej wskazanej kwoty. Levante wykorzystało więc ten przepis i swoją piłkarkę wyceniło na 500 tysięcy euro. Barcelona nie ma zamiaru wykładać takiej sumy za jedną zawodniczkę i liczy, że klauzula ta zostanie zdjęta, lub chociaż znacznie obniżona. Utalentowaną obrończynię w swoich szeregach chętnie widziałby także Real Madryt, jednak to „Duma Katalonii” ma być faworytem w jej pozyskaniu z uwagi na fakt, iż Ona Batlle urodziła się w Vilassar de Mar nieopodal Barcelony, a w ekipie „Blaugarny” spędziła większość swojej kariery, trafiając tam w wielu 12 lat. W seniorskiej piłce zaistniała jednak dopiero po odejściu z klubu w 2017 roku.

Gdyby Levante twardo trzymało się wyznaczonych żądań, wówczas Ona Batlle odejdzie najprawdopodobniej do Anglii… za darmo. Wspomniany przepis dotyczy bowiem jedynie transferów między klubami hiszpańskimi. Podobny problem FC Barcelona ma w przypadku innej 20-letniej zawodniczki, za którą Athletic Bilbao żąda 250 tysięcy euro, o czym pisaliśmy TUTAJ.

Other Articles

Leave a Reply