fbpx

Jolanta Siwińska zostaje w Górniku Łęczna

Górnik Łęczna w ostatnim czasie przedłużył kontrakty z Nataszą Górnicką, Anną Palińską, Agatą Guściorą, Kingą Niedbałą i Klaudią Lefeld. Dzisiaj do tego grona dołączyła także Jolanta Siwińska.

29-latka reprezentuje zespół z Lubelszczyzny od dwóch lat, jednak przez poważne problemy zdrowotne zdołała zanotować przez ten czas w jego barwach zaledwie kilka oficjalnych meczów. W zakończonych rozgrywkach doświadczona defensorka wystąpiła tylko raz – wchodząc na plac gry w 65. minucie sobotniego finału Pucharu Polski. Był to jej powrót do gry po niemal półtorarocznej przerwie spowodowanej zerwaniem więzadeł krzyżowych.

Jak informuje „Kurier Lubelski”, 64-krotna reprezentantka Polski związała się z mistrzyniami Polski nową, roczną umową – Miałam inne propozycje, ale nie wyobrażałam sobie zmiany klubu. W ostatnim czasie, gdy przechodziłam proces rehabilitacji po kontuzji, prezesi i trener obdarzyli mnie dużym kredytem zaufania. Chcę im się za to odwdzięczyć i wreszcie zdobyć tytuły na boisku, bo mimo że w barwach Górnika mam już dwa mistrzostwa, to tak naprawdę nie przyczyniłam się do nich swoją grą – powiedziała „Kurierowi Lubelskiemu” Jolanta Siwińska.

Bardzo prawdopodobne, że następną zawodniczką, która zdecyduje się na przedłużenie umowy z ekipą z Lubelszczyzny będzie Patrícia Hmírová. Po wygaśnięciu kontraktów zespół Górnika opuszczą natomiast na pewno Sylwia Matysik i Dominika Grabowska, które przenoszą się odpowiednio do Niemiec i Francji, a także Nataliia Hryb i Alona Kovtun, których przyszłość nie jest jeszcze znana.

 

fot. gksgornik.leczna.pl

Other Articles

Leave a Reply