Łęczna pewnie ogrywa Rekord w Pucharze Polski

Rekord Bielsko-Biała odważnie i wysoko zaatakował Mistrza Polski. Górnik jednak odczekał początkowy napór i wypunktował aspirujący do gry na najwyższym szczeblu Rekord strzelając w tym meczu pięć goli.

Mecz rozpoczął się od ataku lewą stroną Anny Chóras, jej dośrodkowanie minęło Klaudię Zielińską, ale Katarzyna Moskała minimalnie chybiła. Udało się wywalczyć rzut rożny, po którym Wiktoria Nowak uderzała z okolic dwudziestego metra, piłka poszybowała wysoko.

Rekord nie wystraszył się bardziej utytułowanego zespołu. Początek meczu grał, ambitnie, walczenie i wysoko ustawiając pressing. W ósmej minucie meczu po faulu Jolanty Siwińskiej kolejne mocne dośrodkowanie Knysak, ale Moskałą przeniosła piłkę nad bramką, po akcji drugą stronę, oddanie piłki pod nogi Eweliny Kamczyk, która niezwykłą marnować tak wystawione piłki. Precyzyjny strzał bliżej prawego słupka, Klaudia Ciupa bez szans… 0-1 dla Górnika stało się faktem.

W 30. min meczu prawą stroną popędziła Nikola Karczewska, faulowana w polu karnym, sama podchodzi do „wapna”. Pewny, mocny strzał pod prawy słupek. Górnik po trzydziestu dwóch minutach prowadził 2-0, i był w coraz to lepszej sytuacji do awansu do półfinału Pucharu Polski.

Jeszcze przed przerwą prostopadłe podanie z głębi pola otrzymała Patricia Hmirova, odstawiła rywalkę na biegu i strzałem pod poprzeczkę umieściła piłkę w bramce. Chwilę później rzut rożny, dośrodkowanie przedłuża Karczewska, a Klaudia Lefeld umieszcza piłkę w bramce.

Początek drugiej połowy to piąta bramka dla gości. Po szybkim rozpoczęciu meczu gola ustrzeliła Ewelina Kamczyk. Później tempo meczu nieco spadło. Trenerzy przeprowadzili kilka roszad, co było zrozumiałe. Mecz w środku tygodnia, a przed obiema ekipami walka o najwyższe dla siebie ciele. Po stronie Rekordu walka o awans do Ekstraligi, a dla podopiecznych Roberta Makarewicza walka o medal, a matematycznie to nadal o obronę Mistrzostwa Polski.

Ostatecznie Górnik pewnie pokonuje Rekord 5-0

Ćwierćfinał Pucharu Polski
BTS Rekord Bielsko – Biała – GKS Górnik Łęczna 0-5 (0-4)
9′, 48′ Kamczyk, 32′ (k) Karczewska, 42′ Hmirova,45′ Lefeld

sędzia:  Magdalena Giza 

BTS Rekord: Ciupa – Nowacka (80′ Rosak), Chóras (60′ Adamek), Gąsiorek, Knysak, Włodarczyk, Skolarz, Cygan (75′ Palichleb), Nowak, Moskała (80′ Czyż), Pietrzyk (46′ Madeja)

Górnik: Zielińska (88′ Zagozdon) – Kazanowska, Gónicka, Siwińska, Lefeld (60′ Rżany), Kamczyk, Karczewska (68′ Osińska), Ratajczyk, Hmirova (68′ Głąb), Zdunek, Zając (60′ Kaczor)