Orlen Ekstraliga: Jagiellonki mimo osłabienia urywają punkty Śląskowi

W otwierającym 18. kolejkę Orlen Ekstraligi spotkaniu UJ Kraków podejmował u siebie drużyną Śląska Wrocław. Podobnie jak przed tygodniem zespół z Wrocławia nie zdołał dowieźć przewagi bramkowej do ostatniego gwizdka i po wyrównującym trafieniu Jagiellonek wywozi zaledwie punkt ze stolicy Małopolski.

Na 4. kolejki przed końcem sezonu grający u siebie UJ Kraków pod wodzą nowego trenera zmuszony jest szukać punktów, by zachować bezpieczny dystans do strefy spadkowej, natomiast Śląsk, który z pewnością myśli już o zbliżającym się finale Pucharu Polski, wciąż ma szanse na zakończenie ligowych rozgrywek na najniższym stopniu podium.

Spotkanie od pierwszych minut przebiegało bardzo wyrównanie, oba zespoły szukały okazji w polu karnym rywalek. Pierwszą dobrą akcję w 8’ przeprowadziły gospodynie, kiedy Agnieszka Derus prostopadłym podaniem szukała wbiegającej Anny Zapały, ale w porę ubiegła ją Hanna Wieczerzak wyłapując piłkę. Chwilę później to zespół Śląska Wrocław świętował zdobycie bramki, po tym jak w pole karne drużyny z Krakowa z determinacją przebiła się Marcelina Buś i precyzyjnym uderzeniem umieściła piłkę w siatce nie dając szans na interwencję Karolinie Klabis. Odpowiedź ze strony Jagiellonek padła w 19’ przy rzucie rożnym, po kapitalnym dośrodkowaniu Agnieszki Derus, które na bramkę zamieniła Karolina Gec. Chwilę później szansę na ponowne objęcie prowadzenia miał z rzutu wolnego Śląsk po zagraniu ręką Julii Bińkowskiej, na bezpośredni strzał na bramkę zdecydowała się Joanna Wróblewska i niewiele się myląc posłała piłkę, tuż obok spojenia. Bramkarkę Jagiellonek bezskutecznie próbowała zaskoczyć Marcelina Buś, uderzając z dystansu z lewego skrzydła, jednak piłka wylądowała w rękawicach Karoliny Klabis. W 29’ najpierw Wrocławianki były bliskie kolejnego trafienia po próbie Natalii Sitarz, po której piłka minęła poprzeczkę, a po chwili UJ mógł wyjść na prowadzenie za sprawą Weroniki Wójcik, której strzał ostatecznie trafił w boczną siatkę. Najbliżej zdobycia kolejnej bramki gospodynie były w 43’ kiedy po długim dograniu do Anny Zapały Hanna Wieczerzak zdecydowała się wyjść z bramki i przechwycić podanie, jednak po chwili napastniczka Jagiellonek odzyskała futbolówkę i chcąc ubiec powracającą między słupki bramkarkę Śląska, oddała strzał bez przygotowania i nie trafiła do pustej bramki. Tuż przed przerwą sytuacja drużyny z Krakowa mocno się skomplikowała po drugiej żółtej kartce dla Julii Bińkowskiej, którą otrzymała za faul taktyczny na Marcelinie Buś.

Po przerwie UJ ze względu na grę w dziesiątkę jeszcze bardziej zacieśnił szyki w obronie skutecznie udaremniając przeprowadzanie akcji ofensywnych przez Śląsk, który chcąc wyciągnąć rywalki z własnego pola karnego często próbował strzałów z dystansu. W 57’ szanse miał UJ gdy po długim dograniu z rzutu wolnego przez Aleksandrę Pleban piłka trafiła w pole karne do Anny Zapały, ale uderzenie głową napastniczki z Krakowa nie zaskoczyło Hanny Wieczerzak. W 60’ doszło do kontrowersyjnej sytuacji w polu karnym gospodyń, kiedy po interwencji Aleksandry Pleban ucierpiała Klaudia Adamek, ale sędzia nie dopatrzyła się faulu. 6 minut później napastniczka Śląska perfekcyjnie przyjęła piłkę po dograniu Martyny Buś i celnym strzałem wyprowadziła swoją drużynę na prowadzenie. W samej końcówce UJ postanowił odważniej zagrać w ofensywie i wywalczył rzut wolny w pobliżu narożnika boiska. Agnieszka Derus dograła w pole karne wprost do Pauliny Guzik, ale strzał głową zawodniczki był niecelny. Po chwili Karolina Gec decydując się na uderzenie z dystansu trafiła w poprzeczkę, po czym dobrze ustawiona Wiktoria Kaczmarek dołożyła nogę i doprowadziła do wyrównania. Piłkę meczową miał Śląsk, gdy Klaudia Adamek przedarła się z piłką w pole karne i dograła do Natalii Sitarz, ale niesamowitą interwencją popisała się Karolina Klabis, która w samej końcówce uratowała punkt dla Krakowa.

Orlen Ekstraliga – 18. kolejka
UJ Kraków – WKS Śląsk Wrocław 2:2 (1:1)
Gec 19′, Kaczmarek 90′ – Buś 10′, Adamek 66′

żółta kartka: Julia Bińkowska, Julia Mordel – Aleksandra Dudziak, Magdalena Półrolniczak.

czerwona kartka: Julia Bińkowska (za dwie żółte).

UJ: Karolina Klabis – Karolina Gec, Agnieszka Derus (90’+3 Kristyna Sivakova), Julia Mordel (83′ Anita Romuzga), Anna Zapała (K), Paulina Guzik, Zofia Wachowska, Aleksandra Pleban, Joanna Krzyżanowska (74′ Wiktoria Kaczmarek), Julia Bińkowska, Weronika Wójcik.

WKS: Hanna Wieczerzak – Dominika Szkwarek (79′ Joanna Węcławek), Aleksandra Dudziak, Julia Maskiewicz, Martyna Buś, Aleksandra Żurek (80′ Katarzyna Watral), Magdalena Półrolniczak (70′ Gabriela Lewicka), Joanna Wróblewska (K), Krystyna Flis (70′ Oliwia Krysman), Natalia Sitarz, Marcelina Buś (46′ Klaudia Adamek).

Sędzia główna: Ewa Walczyńska
Sędzie asystentki: Aleksandra Ulanowska i Katarzyna Chrzanowska
Sędzia techniczna: Sylwia Biernat

Orlen Ekstraliga 2023/2024

Pozycja	Klub	Mecze	W	R	P	B+	B-	RB	Pts
1	GKS Katowice	19	14	3	2	43	14	+29	45
2	Pogoń Szczecin	19	13	3	3	49	15	+34	42
3	Czarni Antrans Sosnowiec	19	11	4	4	49	20	+29	36
4	UKS SMS Łódź	19	10	5	4	41	17	+24	35
5	AP Orlen Gdańsk	19	10	2	7	28	22	+6	32
6	Śląsk Wrocław	19	9	4	6	39	30	+9	31
7	Górnik Łęczna	19	8	3	8	29	26	+3	27
8	Pogoń Dekpol Tczew	19	6	2	11	25	58	-33	20
9	Rekord Bielsko-Biała	19	4	4	11	21	33	-12	16
10	KS Uniwersytet Jagielloński	19	3	6	10	24	39	-15	15
11	Medyk POLOmarket Konin	19	4	1	14	18	52	-34	13
12	KKP Stomilanki Olsztyn	19	3	1	15	12	52	-40	10