fbpx

Orlen PP: Piękne bramki, wielkie emocje – tak było w Katowicach!

Spośród wszystkich par ćwierćfinałowych Orlen Pucharu Polski, starcie pomiędzy aktualnymi mistrzyniami Polski, GKS-em Katowice a GKS-em Górnikiem Łęczna zapowiadało się najbardziej interesująco. Hitowy pojedynek wyłonił pucharowe półfinalistki – GKS Katowice.

Pierwsze trzydzieści minut spotkania pokazało, że zawodniczki z Łęcznej przyjechały do Katowic z jednym zamiarem – przyjechały po zwycięstwo i były bardzo zdeterminowane, aby sprawić niespodziankę. Karolina Koch miała twardy orzech do zgryzienia, gra nie układała się katowiczankom tak, jakby sobie tego życzyła. Kiedy wydawało się, że to GKS Górnik Łęczna bliżej jest wyjścia na prowadzenie, w 32. minucie bramkę w swoim trzecim kolejnym występie zanotowała Aleksandra Nieciąg! Zawodniczka z Katowic potwierdziła swoją świetną dyspozycję, najlepiej odnalazła się w podbramkowym zamieszaniu i z najbliższej odległości wpakowała piłkę do siatki. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie.
Na drugą część spotkania obie drużyny wybiegły w swoich wyjściowych zestawieniach. Po upływie dwudziestu minut gry drugiej połowy do wyrównania doprowadziły zawodniczki Górnika Łęczna i trzeba przyznać, że w przekroju całego spotkania była to bramka w pełni zasłużona. Na bardzo odważną próbę zdecydowała się Katja Skupień, po tym jak podciągnęła z piłką kilka metrów w strefie środkowej boiska, oddała bardzo silne uderzenie na bramkę Kingi Seweryn. Piłka otarła się po drodze o plecy jednej z zawodniczek GieKSy i zmieściła się w bramce tuż pod poprzeczką. Przepiękne trafienie Katji Skupień!
Siedem minut później aktualne mistrzynie Polski przeprowadziły rewelacyjną, zespołową akcję, bardzo efektowną, a co najważniejsze dla sympatyków katowiczanek – efektywną. Asystę zaliczyła Klaudia Słowińska, a z dużym spokojem akcję skutecznym strzałem zakończyła Julia Włodarczyk. Karolina Koch miała świetną intuicję, wprowadzając tę zawodniczkę przed dziesięcioma minutami na plac gry. Chciałbym wyróżnić niesamowitą wolę walki, ambicję i przygotowanie fizyczne Klaudii Słowińskiej, która w doliczonym czasie gry, będąc kilkanaście metrów za plecami Oliwii Rapackiej, wykonała niebywały sprint, doganiając swoją rywalkę i zatrzymując jej atak. Fenomenalne! Podopieczne Karoliny Koch do końca spotkania utrzymały korzystny rezultat i zameldowały się w półfinale Orlen Pucharu Polski.

Piłkarki GKS-u Katowice zmierzą się 24 kwietnia w półfinale Orlen Pucharu Polski z zawodniczkami UKS SMS Łódź.

Orlen Puchar Polski, 1/4 finału
GKS Katowice – GKS Górnik Łęczna 2:1 (1:0)
Nieciąg 32′, Włodarczyk 73′ – Skupień 66′

GKS: Kinga Seweryn – Joanna Olszewska, Dominika Misztal, Anita Turkiewicz (63′ Julia Włodarczyk), Nicola Brzęczek, Marlena Hajduk, Karolina Bednarz, Klaudia Słowińska, Natalia Kulig (63′ Anna Konkol), Aleksandra Nieciąg, Dżesika Jaszek (87′ Oliwia Grzegorczyk)

Górnik: Sandra Urbańczyk – Katja Skupień, Milena Kazanowska, Jagoda Cyraniak, Julia Piętakiewicz (77′ Natalia Nestorowicz), Klaudia Fabová, Dorota Hałatek (90’+3′ Aleksandra Drąg), Dominika Dereń (83′ Julia Ostrowska), Marcjanna Zawadzka, Oliwia Rapacka, Weronika Kłoda

Other Articles

NewsyPolskaPuchar Polski
I ligaNewsyPolska
fot. Piotr Cichowski/kobiecyfutbol.pl

Leave a Reply