Pechowa Skra wraca z Jelnej na tarczy

UKS 3 Weronica Staszkówka Jelna w piątej kolejce I ligi wreszcie miał okazję rozegrać mecz na własnym boisku. Do Siennej przyjechał zespół Skry Częstochowa. Mimo ambitnej i dobrej gry częstochowianek zawodziła skuteczność, za to gospodynie wykorzystały swoje sytuacje i wygrały 3:1.

Już na początku spotkania Skrzatki mogły objąć prowadzenie, ale Paulina Koszownik nie wykorzystała sytuacji sam na sam z bramkarką. Odpowiedź UKS była piorunująca i po kontrze Staszkówka objęła prowadzenie. Pierwsza połowa spotkania była dość wyrównana, z lekką przewagą zawodniczek UKS. Częstochowianki mogły wyrównać, ale strzał z rzutu wolnego Justyny Matusiak trafił w poprzeczkę.

Również rzut wolny pośredni w obrębie pola karnego egzekwowany w drugiej połowie nie przyniósł zawodniczkom gości bramki. Jelna cierpliwie szukała okazji do podwyższenia prowadzenia i dwukrotnie po błędach w obronie Karolina Szulc musiała wyjmować piłkę z siatki. Częstochowianki w końcówce zdobyły honorowego gola, ale niestety wracają z Jelnej na tarczy. Grały co prawda dobrą, ciekawą, ambitną piłkę, ale znów zabrakło skuteczności w wykończeniu akcji. Należy jednak podkreślić, że poukładana gra częstochowianek robi wrażenie i gdy Skrzatki odzyskają skuteczność, będą liczącą się siłą w I lidze. Potencjał na silnego pierwszoligowca na pewno mają.

I liga, 5.kolejka

UKS 3 Weronica Staszkówka Jelna – Skra Ladies Częstochowa 3:1 (1:0)

Jelna: Kaźmierczak – Szlosek, Fryczek, Leśniak, Brdej (85’ Sobolewska), Gniadek (75’ Smoleń), Piksa, Romuzga, Tomasiak, Cygan, Łomako

Skra: Szulc – Wodarz, Kowalska, Baszewska (75’ Ozieriańska), Kaim (60’ Słaboń), Wojciechowska (46’ Miniak), Grzonka, Matusiak, Koszownik, Liczko (85’ Dannheisig), Cichoń

Sędzia: Ewa Walczyńska