Fot: hb.fo

Polski szkoleniowiec przedłużył kontrakt z zespołem z Wysp Owczych!

Reklama

Były piłkarz, Łukasz Cieślewicz, po zakończeniu kariery na Wyspach Owczych, podjął się trenowania żeńskiej drużyny HB Tórshavn. Dobre wyniki, jakie osiągnął w ostatnim sezonie, poskutkowały przedłużeniem kontraktu do końca 2026 roku.

Powstały w połowie lat 80. zespół największe sukcesy osiągał pod koniec lat 90., regularnie zajmując miejsca na ligowym podium. Z czasem panie z Tórshavn zaczęły uznawać wyższość innych zespołów. Łukasz Cieślewicz został zatrudniony w klubie w 2023 roku. Wyniki, jakie osiągał z drużyną, okazały się na tyle satysfakcjonujące, że włodarze zapragnęli podpisać z trenerem umowę na dłużej. Prolongata zadowoliła obie strony. Cieślewicz zespół z Wysp Owczych objął w styczniu 2023 roku, o czym pisaliśmy TUTAJ.

Nie tylko przełożeni Cieślewicza, ale i lokalni dziennikarze dostrzegają progres w grze HB Tórshavn. Trener dysponuje młodym, niedoświadczonym zespołem, lecz mimo to udało mu się osiągnąć z drużyną aż trzecie miejsce w ekstraklasie. Co więcej, ekipa prze do przodu, ciągle rozwijając swój potencjał. Z pewnością niebagatelne znaczenie miał fakt, że były piłkarz doskonale znał tutejsze realia. W minionym sezonie zespół ze stolicy ukończył rozgrywki kobiecej ekstraklasy na trzecim miejscu.

Przed Łukaszem Cieślewiczem i jego zespołem przygotowanie do inauguracji sezonu. Nastąpi ono 27 marca, a przeciwnikiem HB Tórshavn będzie potentat ligowy, czyli Kl Klaksvík.

Podoba Ci się artykuł?