fbpx

Progres w grze Rolnika, ale punktów nadal brak

Gościnne, bo w Reńskiej Wsi z uwagi na problemy z murawą boiska w Głogówku, zostało rozegrane spotkanie LKS-u Rolnika B. Głogówek z drugą drużyną łódzkiego SMS-u w ramach 4. kolejki pierwszej ligi kobiet.

W pierwszej połowie byliśmy świadkami wyrównanego meczu, obie drużyny stwarzały sobie sytuacje strzeleckie, jednak na posterunku były odpowiednio Amelia Niedzielska oraz Anna Giercuszkiewicz. Sędzia spotkania Elżbieta Farymiarz pokazała w tej części meczu żółtą kartkę, którą w 12. minucie napomniana została Ewa Duda z Rolnika. Tuż przed przed przerwą świetny kontratak przeprowadził Rolnik, jednak Kinga Ejzel strzeliła obok bramki.

Po zmianie nie stron znowu dobrą okazję na otworzenie wyniku miały gospodynie. Piłka po główce Agaty Sobkowicz trafia jednak w poprzeczkę. W odpowiedzi zawodniczki SMS-u groźnie zaatakowały pod bramką Rolnika. Strzał Wiktorii Orłowskiej wślizgiem na rzut rożny wybiła Dominika Wrzeciono. W 67. minucie spotkania po dośrodkowaniu z rzutu różnego Oliwia Malesa umieściła piłkę w bramce Rolnika. W 76. minucie spotkania z powodu kontuzji boisko opuściła Agata Sobkowicz. Minutę później zawodniczki  przyjezdne podwyższyły na 2:0, a na listę strzelczyń wpisała się ponownie Oliwia Malesa. W 80. minucie spotkania Anna Giercuszkiewicz obroniła rzut karny wykonywany przez Polę Lulkowską. Minutę później żółtą kartkę za faul taktyczny otrzymała Nicol Wojtas. W ostatnich minutach spotkania przyjezdne zdołały zdobyć jeszcze dwie bramki, a na listę strzelczyń wpisały się Wiktoria Orłowska oraz Oliwia Malesa, która skompletowała tym samym hat-tricka. Gospodynie po wyrównanej pierwszej połowie i dobrych momentach po przerwie, musiały uznać wyższość przyjezdnych, które w tym dniu były skuteczniejsze. 

Po spotkaniu o opinię pomeczową poprosiliśmy szkoleniowców:
Magdalena Łuczak – Był to dobry mecz w wykonaniu dziewczyn do 75. minuty, niestety po straconej bramce górowała Łódź. Nam zabrakło sił. Ale jest progres od ostatnich meczów – powiedziała nam trenerka Rolnika B. Głogówek.

Marzena Salamon – W moim odczuciu mecz miał dwie odsłony. W pierwszej połowie był bardzo wyrównany. Każda z drużyn miała swoje okazje do otwarcia wyniku. Druga połowa to lepsza i przede wszystkim skuteczniejsza gra mojego zespołu, czego efektem były 4 bramki. Wynik może wskazywać, że była to gładka wygrana, ale myślę, że Rolnik naprawdę pokazał się z dobrej strony i też miał swoje sytuacje do strzelenia bramki. Szczególnie na początku drugiej połowy mógł pierwszy otworzyć wynik, ale niebywałą interwencją popisała się moja bramkarka Amelia Niedzielska, która sparowała strzał na poprzeczkę. Myślę, że moje zawodniczki musiały dziś włożyć dużo wysiłku, aby wygrać mecz. Ja osobiście trzymam kciuki za zespół Rolnika, żeby zdobył swoje pierwsze punkty w tym sezonie w następnej kolejce – oceniła w rozmowie z nami opiekunka rezerw SMS-u Łódź.

1 Liga – 4. kolejka
LKS Rolnik B. Głogówek – UKS SMS II Łódź 0-4 (0-0)
Malesa 67′ 77′ 89′, Orłowska 88′

Sędzia: Elżbieta Faryniarz

Żółte kartki: Duda, Wojtas (obie Rolnik)

Rolnik: Giercuszkiewicz – Ejzel, Sobkowicz Aleksandra, Wojdyło, Wojtas, Juchno, Sobkowicz Agata (75′ Małolepsza), Duda, Wrzeciono, Czekała (77′ Chruściel), Krawczyk

UKS SMS: Niedzielska, Gała (Kwiatkowska 76′), Sokołowska, Małgorzata Gruca (Dobroń 87′), Libera, Lulkowska, Malesa, Orłowska, Domin (Czołnowska 46′), Czuj, Olkiewicz

 

fot. Klaudia Golasz/KobiecyFutbol.pl

Other Articles

InneNewsyPolki za granicąZagranica
GaleriaI ligaNewsyPolska

Leave a Reply