Puchar Polski: Obrońca tytułu z awansem
GKS Górnik Łęczna pewnie pokonuję drugą drużynę Stomilanki Olsztyn 4:2, mimo, że ostatnie 30 minut grał w osłabieniu.
W dzisiejszym meczu szkoleniowiec Górnika zaskoczył nieco składem . Od pierwszych minut w barwach gości zagrały Kinga Niedbała i Weronika Kaczor a na ławce rezerwowej znalazły się Patricia Hmirova, Emilia Zdunek oraz Nikola Karczewska. Goście objęli prowadzenie w 15. minucie spotkania po bramce Klaudii Lefeld, która w sytuacji sam na sam pewnie pokonuje Aleksandrę Szczerbaczewicz. Siedem minut później gospodynie doprowadziły do remisu po bramce Gabrieli Kędzia. W 25. i 30. minucie spotkania Roksana Ratajczyk zdobywa dwie bramki dla swojego zespołu. Górnik do przerwy prowadził 3:1.
W 50. minucie spotkania po goście podwyższają na 4:1 a bramkę dla Górnika zdobyła Anna Zając. Zaledwie siedem minut później przedwcześnie boisko musiała opuścić Alicja Dyguś , która od sędzi spotkania otrzymała dwie żółte kartki. W 76 minucie Stomilanki wykorzystują grę w przewadze i zdobywają drugą bramkę, na listę strzelczyń wpisała się Katarzyna Kałuża. Grający w osłabianiu zespół Górnika utrzymał jednak wynik do końca i wywalczył awans do ćwierćfinału Pucharu Polski.
Puchar Polski – 1/8 finału
KKP Stomilanki II Olsztyn – GKS Górnik Łęczna 2:4 (1:3)
Kędzia 22’, Kałużna 76’ – Lefeld 15’, Ratajczyk 25’, 30’, Zając 51’
Żółte Kartki: Macleans–Dyguś x 2
Czerwona Kartka: Dyguś [ż/k x2]
Stomilanki: Szczerbaczewicz – Kałużna, Sivakova, Rosiak, Macleans, Lenard,( 86′ Szczepańska) Kędzia, Augustyniak, Tkaczyk (83′ Cichowska), Zawistowska, Trofimiuk.
Górnik: Palińska – Dyguś, Górnicka, Zawadzka, Niedbała, Siwińska, Kaczor, Zając (60’ Głąb), Lefeld (60’ Osińska (87’ Rżany)), Kamczyk, Ratajczyk.