fbpx

Skandal w Hiszpanii! Przez strajk nie odbyła się pierwsza kolejka

Wiele razy słyszymy, że na Zachodzie kobieca piłka traktowana jest w odpowiedni, profesjonalny sposób i brakuje nam jeszcze wiele, by dorównać czołowym ligom Europy. Okazuje się jednak, że w Hiszpanii daleko jest jeszcze do pełnej profesjonalizacji.

1. kolejka Primera División Femenina miał ruszyć w miniony weekend. Tak się jednak nie stało. Wszystko przez protest sędziów. Żeńskie rozjemczynie domagają się odpowiedniego wynagrodzenia, podkreślając, że jeśli rywalizują między sobą profesjonalne kluby, nie mogą im sędziować amatorscy sędziowie. 

Liga Profesional de Fútbol Femenino na swojej stronie internetowej opublikowała oficjalne oświadczenie, w którym za osobę winną tej sytuacji wskazuje prezesa krajowej federacji.

Niestety profesjonalizacja sportu kobiecego przeżywa nowy epizod zawstydzenia, po raz kolejny za kadencji prezesa RFEF Luisa Rubialesa. Ponownie wykorzystuje on kobiety jako tarany, aby osiągnąć swój jedyny cel, czyli zniszczyć hiszpańską piłkę nożną kobiet i zapobiec rozwojowi profesjonalnej kobiecej piłki nożnej – czytamy w oświadczeniu LPFF.

W kolejnym oficjalnym komunikacie poinformowano, że pomimo informacji o strajku arbitrów, drużyny stawią się na swoje mecze i zgodnie z planem będą przygotowywać się do startu sezonu. Tak też się stało. W sobotę i niedzielę, ekipy wyszły na boisko i… nic. Sędziowie nie przybyli, zespoły poczekały nieco na murawie i wróciły do szatni. Liga Profesional de Fútbol Femenino zapowiada, że postara się o pociągnięcie do odpowiedzialności osoby, które nie wywiązały się ze swoich obowiązków, podczas gdy drużyny zrobiły wszystko, by do meczów doszło. Najbliższe dni pokażą nam, czy odbędzie się 2. kolejka. 

Tym samym przesuwa się debiut w Hiszpanii Patrycji Balcerzak, która w niedzielę wyszła na murawę jako zawodniczka podstawowej jedenastki Sportingu Huelva. Nie było jej jednak dane zagrać przeciwko Sevilli. W 1. kolejce przez brak porozumienia z sędziami nie odbyły się również takie pojedynki jak choćby Villarreal – Real Madryt, czy Atlético Madryt – Real Sociedad.

Jeszcze sędziowanie czy już filantropia

Other Articles

EkstraligaGaleriaNewsyPolska
AngliaFrancjaHiszpaniaInneNewsyNiemcyPolki za granicąWłochyZagranica
Polki po weekendzie

Leave a Reply