Skuteczność Szwecji robi niesamowite wrażenie

Tylko kataklizm mógłby Szwedkom odebrać awans do fazy pucharowej Mistrzostw Świata 2023, Argentynki z kolei mogło uratować jedynie zwycięstwo. Dwa zespoły na przeciwległych biegunach, dwa zespoły zdeterminowane, by znaleźć się w najlepszej szesnastce turnieju. Jaki był efekt tej elektryzującej rywalizacji? Mecz rozstrzygnęła jedna bramka autorstwa Rebecki Blomqvist.

Co można powiedzieć o pierwszym kwadransie tego pojedynku? Z pewnością obie drużyny wyszły na murawę niesamowicie naładowane energią, pełne woli walki i determinacji, co jednak skutkowało dużą ilością fauli z obu stron, szarpaną grą, często przerywaną gwizdkiem sędzi. Sytuacji pod którąkolwiek z bramką próżno było szukać. W 15. minucie gry strzału z dystansu spróbowała Estefanía Banini, jednak jej uderzenie poszybowało wysoko nad bramką strzeżoną przez Jennifer Falk. Cztery minuty później dobrą okazję do strzału miała Olivia Schough, uderzyła piłkę z rzutu wolnego na właściwej wysokości, ponad murem, jednak wprost do koszyczka Vaniny Correi. Pierwszy celny strzał na bramkę w tym spotkaniu. Chwilę później, pomocniczka występująca na co dzień w szwedzkiej najwyższej klasie rozgrywkowej – Damallsvenskan, w barwach FC Rosengård, ponownie podkreśliła swoją obecność na placu gry. Tym razem, po faulu na Rominie Núñez została ukarana żółtą kartką. Po strzale głową Mariany Larroquette w 23. minucie meczu Argentynki nadal musiały czekać na pierwsze celne uderzenie, próba podjęta przez piłkarkę Orlando Pride minęła bramkę Falk.
Olivia Schough była wyróżniającą się zawodniczką w zespole Petera Gerhardssona, po bardzo dobrej dwójkowej akcji rozegranej pomiędzy Madelen Janogy i Sofią Jakobsson, Schough doszła do strzału głową, strzał niestety był niecelny i nie przyniósł zmiany rezultatu. W szóstej minucie doliczonego czasu gry do pierwszej połowy spotkania, rzut wolny wykonywały Szwedki z dobrego miejsca do oddania bezpośredniego strzału na bramkę przeciwniczek. Po zablokowanym uderzeniu Magdaleny Eriksson, piłka trafiła pod nogi Anny Sandberg, świetnie spisała się defensywa Argentyna, blokując również drugie uderzenie w tej akcji. Po chwili Salima Mukansanga zaprosiła piłkarki obu zespołów do szatni, do przerwy na stadionie Waikato w Hamilton utrzymał się więc wynik bezbramkowy.

Na drugą połowę zawodniczki Szwecji wybiegły z jedną zmianą, w miejsce Caroline Seger pojawiła się Elin Rubensson, zaś Argentyna musiała dokonać jednej korekty jeszcze w pierwszej połowie gry, kiedy boisko opuściła Florencia Bonsegundo, jej miejsce zajęła Daiana Falfan. Pierwsze dziesięć minut drugiej odsłony to raczej niewiele ciekawych akcji z obu stron. Dopiero w 56. minucie gry Estefanía Banini oddała celny strzał na bramkę Falk z odległości około 22 metrów, piłka trafiła jednak prosto w ręce zawodniczki BK Häcken. W 63. minucie Argentynki ciekawie rozegrały rzut rożny, jednak strzał w wykonaniu aktywnej w tym spotkaniu Estefaníi Baniniwyraźnie minął bramkę.
W 66. minucie rywalizacji Szwedki wyszły na prowadzenie! Fantastycznie dośrodkowała Sofia Jakobsson, jeszcze lepiej akcję strzałem głową zakończyła napastniczka Vfl Wolfsburg, Rebecka Blomqvist. W tym momencie podopieczne Germána Portanovy potrzebowały dwóch bramek do zwycięstwa, biorąc pod uwagę wynik równolegle rozgrywanego spotkania pomiędzy RPA i Włochami, nawet trzy punkty mogły jednak nie wystarczyć do awansu do kolejnej rundy turnieju. Szkoleniowiec zespołu z Ameryki Południowej musiał interweniować, przeprowadził podwójną zmianę w 71. minucie gry, z nadzieją na zmianę wyniku spotkania. Minuty upływały, jednak wynik wciąż się nie zmieniał. Szwedki kontrolowały przebieg spotkania, Argentynki nie potrafiły znaleźć recepty na ich skuteczną defensywę. Kropkę nad “i” podopieczne Gerhardssona postawiły w 90. minucie gry. Po faulu Gabrieli Chávez we własnym polu karnym, Salima Mukansanga podyktowała “jedenastkę”, zamienioną na bramkę przez Elin Jakobsson.

Szwedki odniosły trzecie zwycięstwo w fazie grupowej i pewnym krokiem wchodzą do fazy pucharowej. Waleczne Argentynki z jednym punktem w dorobku muszą pożegnać się z australisjko-nowozelandzkim mundialem.

Grupa G – 3. kolejka
Argentyna – Szwecja 0:2 (0:0)
Blomqvist 66′, Jakobsson 90′ (k)

Żółte kartki: Gómez Ares – Schough, Blomqvist
Sędzia: Salima Mukansanga (Rwanda)
Widzów: 17 907

Argentyna: Vanina Correa – Adriana Sachs, Eliana Stábile, Julieta Cruz (71′ Gabriela Chávez), Aldana Cometti, Sophia Braun, Florencia Bonsegundo (41′ Daiana Falfan; 79′ Yamila Rodríguez), Camila Gómez Ares (71′ Dalila Ippólito), Romina Núñez, Mariana Larroquette (79′ Érica Lonigro), Estefanía Banini

Szwecja: Jennifer Falk – Stina Lennartsson, Anna Sandberg, Magdalena Eriksson, Amanda Ilestedt (62′ Linda Sembrant), Madelen Janogy (90’+3′ Stina Blackstenius), Sofia Jakobsson (76′ Johanna Kaneryd), Caroline Seger (46′ Elin Rubensson), Hanna Bennison, Olivia Schough (62′ Lina Hurtig), Rebecka Blomqvist

Mundial 2023 – Grupa G

Pozycja	Klub	Mecze	W	R	P	B+	B-	RB	Pts
1	Szwecja	3	3	0	0	9	1	+8	9
2	Republika Południowej Afryki	3	1	1	1	6	6	0	4
3	Włochy	3	1	0	2	3	8	-5	3
4	Argentyna	3	0	1	2	2	5	-3	1