fbpx

W. Kudyba: Remikowi zawdzięczam miłość do piłki

Jest zawodniczką lidera drugiej ligi grupy południowej, SKP Bielawianka Bielawa. W rozmowie z nami opowiada dlaczego i dzięki komu piłka nożna, dlaczego mundur, jak ciężko łączyć zaszczytną służbę w Policji z graniem w piłkę i co czekać będzie kibiców Policyjnej Kadry Polski. Przed państwem Wiktoria Kudyba.

Dlaczego akurat piłka nożna a nie szczypiorniak czy lekka atletyka?

Pasja i miłość do piłki nożnej niewątpliwe zaszczepił we mnie ŚP. Brat Remik, któremu zawdzięczam całą przygodę z piłką. To On zabrał mnie na pierwszy trening i to z Nim spędzałam czas na boisku czy na podwórku grając oczywiście w piłkę. Wierzę, że obserwuje moje poczynania z góry, a ja każdy mecz dedykuję Jego osobie.

Z zespołem Bielawianki jesteście liderkami w swojej grupie II ligi, do tego bez straty punktu. Czujecie presję jeśli chodzi o awans?

Przychodząc do Bielawy wiedziałam, że głównym celem jest awans. Co pokazała runda jesienna, gdzie zrealizowałyśmy plan w 100%. Teraz przed nami runda wiosenna, w której skupiamy się tylko i wyłącznie na każdym kolejnym meczu. Wiemy, że nie będzie to łatwa przeprawa ponieważ drużyny, z którymi rywalizujemy prezentują bardzo dobry poziom i z całą pewnością ich motywacja na mecze z liderem II ligi będzie na bardzo wysokim poziomie. Mamy świadomość, że awans jest na wyciągnięcie ręki, nie zamierzamy usiąść na laurach. Wierzę, że z każdym meczem będziemy coraz bliżej upragnionego Mistrza II ligi. A co będzie na koniec ligi dowiemy się dopiero w czerwcu. Z niecierpliwością czekam na powrót do klubu i wierzę, że dołożę cegiełkę do tego sukcesu.

Jak udaje ci się łączyć pracę zawodową z grą w piłkę?

Na chwilę obecną obowiązki służbowe nie pozwoliły mi na regularną grę z drużyną jak I regularne treningi w Bielawie. W czasie wolnym od służby trenuję indywidualnie, aby być jak najlepiej przygotowaną do turnieju im podkom. Andrzeja Struja odbywającego się w Warszawie w dniach 15-18 marca br. oraz do rundy wiosennej II ligi kobiet. Po powrocie ze stażu, który odbywam aktualnie w Warszawie, dołączę po dość długiej nieobecności do zespołu SKP Bielawianka Bielawa.

Na co będzie stać kadrę Policji w tym turnieju?

Zgrupowanie w Muszynie pokazało, że wszystkie zawodniczki są na bardzo wysokim poziomie piłkarskim. Zdecydowanie celujemy w 1 miejsce i mam nadzieję, że z naszym zaangażowaniem oraz odrobiną szczęścia uda nam się zrealizować ten cel. Jestem przekonana, że każda z nas zaprezentuje wszystko co ma najlepsze, co w konsekwencji przełoży się na sukces Reprezentacji Polskiej Policji w piłce nożnej kobiet. Samo uczestnictwo w turnieju będzie ogromnym wyzwaniem ale i niesamowitą dumą 0występować z Orzełkiem na piersi. Wspomnę tylko, że w turnieju wystąpią 2 zespoły Kadry Policji, nie widzę innej możliwości niż zajęcie 1 i 2 miejsca na podium przez Reprezentacje KGP.

 

O profil zawodniczki poprosiliśmy jej trenera, Pana Sebastiana Głogowskiego: “Wiktoria Kudyba dołączyła do nas przed sezonem. Zagrała z nami dwa mecze w lidze, nie mogła więcej ze względu na obowiązki zawodowe. Natomiast gdy będzie w regularnym treningu będzie mocnym ogniwem naszego zespołu. Umiejętności, a przede wszystkim doświadczenie, które na poziomie II ligi jest niezbędne predysponuje ją do tego. Cieszy też fakt, że została dostrzeżona przez sztab Reprezentację Polskiej Policji Kobiet, gdzie dostaje powołania i ma okazje się wykazywać. Dzięki temu jest to również chluba dla Bielawy i Bielawianki. Mam nadzieję, że po zakończeniu jej zadań zawodowych będzie do mojej dyspozycji na treningach i meczach.”

Other Articles

Leave a Reply