fbpx

Własna hala pomogła, Beniaminek Krosno oraz DAP Dębica meldują się w poznańskich finałach MMP

Dziś poznaliśmy już wszystkie ekipy grające w poznańskim turnieju Młodzieżowych Mistrzostw Polski do lat 15. My wybraliśmy się m.in. do Krosna, gdzie o awans walczyły Polonia Tychy, AP Szaflary, DAP Dębica, UKS 3 Staszkówka Jelna oraz gospodarze turnieju Beniaminek Krosno.

Kameralna sala przy szkole zgromadziła całkiem sporą ilość miejscowych kibiców. Którzy już na początku zobaczyli aż dziewięć bramek, miejscowa ekipa dała srogą lekcję młodzieży z Dębicy. Później w bardziej wyrównanym meczu tyska Polonia grała z AP Szaflary, i tutaj atomowe strzały broniła… poprzeczka. Początkowo to Szaflary prowadził 1-0, ale na około 3 min przed końcem tyszanki uratowały remis.

Następnie ponownie na parkiecie zameldowały się gospodynie, które mimo szybko straconej bramki, równie szybko wyszły na prowadzenie 2:1 i nie oddał go do końca meczu, a co ważne dołożył też trzecią bramkę. Ważne zwycięstwo, i komplet punktów po dwóch meczach, pozwalał już realnie myśleć o bukowaniu biletu do Poznania.

Kolejne spotkanie to mecz AP Szaflary z DAP Dębica. Podrażnione pierwszymi meczami piłkarki obu klubów wzięły się mocno do pracy od pierwszego gwizdka. Wymianę ciosów lepiej znosiły piłkarki z Podkarpacia, ale strata gola na 3 minuty przed końcem zaprzepaściła szanse na komplet punktów.

Mecz Staszkówki z Tychami miał dość jednostronny przebieg. Tyszanki stracił cztery bramki, i nie były w stanie postawić się lepiej zorganizowanej drużynie prowadzonej przez Klaudię Brdej. Staszkówka wykorzystała nadarzające się sytuacje i błędy Polonii.

Spotkanie Beniaminka z Szaflarami to kolejny mecz gdzie miejscowi kibice mogli oklaskiwać gole swoich piłkarek. Wobec swoich zwycięstw ekipa z Krosna zapewniła sobie awans na MMP do Poznania.

Meczu o dalsze możliwości, DAP Dębica ograł Polonię Tychy. Większość czasu DAP prowadził 1-0. Trener tyszanek w końcówce zagrał vabank i niestety los skarcił ich drugi raz. W ten sposób piłkarki z Dębicy pozostały nadal w grze o awans, a trener Grzesik mógł drużynę pakować do domu.

Wyniki i tabela układały się tak, że każde spotkanie było ważne w kontekście kolejnego. Nie inaczej był w meczu Szaflar ze Staszkówką, remis mógł skrzywdzić obie drużyny, dlatego mecz by jednym z szybszych. Koniec końców wystarczyła jedna bramka, która podtrzymała szanse Jelnej do awansu, i jednocześnie zamknęła drogę ekipie  z Szaflar.

Chwilę później na parkiecie zameldował się ponownie Beniaminek Krosno. Gospodynie szybko strzeliły gola, i miały cały mecz pod kontrolą. Dodatkowo przy bramce pechowo interweniowała bramkarka Polonii, której piłka odbiła się od twarzy. Mimo dwóch goli Polonii Tychy ostatecznie Beniaminek we własnej hali został niepokonany, aplikując tyszankom sześć goli, a w cały turnieju ponad dwadzieścia.

Cały turniej ułożył się piekielnie ciekawie. Ostatni mecz Staszkówka zagrała z DAP Dębica i był to mecz, w którym remis promował Staszkówkę. Po niespełna minucie piłkarki spod Tarnowa prowadził 1-0 i ich “autostrada” prowadziła do Poznania. Początkiem drugiej połowy DAP zremisował i sprawa awansu nie była jasna niemal do końca, a o jej losach zadecydował “złoty gol” na sto sekund przed końcem spotkania! 

Co to był za emocje… W Poznaniu w pierwsze weekend marca spotkamy się ponownie z Beniaminkiem Krosno oraz ekipą DAP Dębica

Wyniki:
Beniaminek Krosno – DAP Dębica 9-0
AP Szaflary – Polonia Tychy 1-1
Beniaminek Krosno – UKS 3 Staszkówka 3-1
AP Szaflary – DAP Dębica 3-3
UKS 3 Staszkówka – Polonia Tychy 4-1
Beniaminek Krosno – AP Szaflary 3-0
Polonia Tychy – DAP Dębica 0-2
AP Szaflary – UKS 3 Staszkówka 0-1
Beniaminek Krosno – Polonia Tychy 6-2
UKS 3 Staszkówka – DAP Dębica 1-2

Tabela
1. Beniaminek /12/ 21-3
2. DAP Dębica /7/ 7-13/
3. UKS Staszkówka /6/ 7-6/
4. AP Szaflary /2/ 4-8/
5. Polonia Tychy /1/ 6-13/
*kolejno, nazwa klubu, punkty, bramki

Other Articles

Leave a Reply