Zmian kadrowych w Wolfsburgu ciąg dalszy

Zmian ciąg dalszy..

Nad tym, co się dzieje już od dłuższego czasu w Wolfsburgu ciężko nadążyć. Klub już od pewnego czasu przechodzi istną rewolucję. Odeszły prawie wszystkie zawodniczki z podstawowego składu, z Ewą Pajor na czele. Niektóre jak Jill Roord czy Dominique Janssen przeszły do ligi angielskiej. Inne postanowiły przejść do lokalnych rywali, jak Lena Oberdorf do Bayernu czy Pia Wolter do Eintrachtu. Jakiś czas temu z klubem pożegnała się też Feli Rauch, choć krążą głosy, że może wrócić. 

Do Barcelony odeszła Ewa Pajor, a mówi się także, że do Hiszpanii może wyjechać Merle Frohms. Ostatnio mogliśmy przeczytać, że kariery kończą Tabea Sellner i Kristin Demann. Trochę na ten temat TUTAJ i TUTAJ. Później dowiedzieliśmy się, że z klubu odchodzą Marina Hegering i Kathy Hendrich. Ta pierwsza ma już nowy klub, o czym pisaliśmy w TYM tekście. Już jakiś czas temu było mówione, że z klubu może odejść Lisa Schmitz. Teraz mamy potwierdzenie, że obrała ten sam kierunek, co Hegering. Dowiadujemy się także, że klub planuje opuścić jeszcze Rebecka Blomqvist. Jest ona łączona z Eintrachtem Frankfurt.

Są i wzmocnienia

Klub stara się załatać dziury po swoich zawodniczkach i szuka wzmocnień na nowy sezon. W związku z odejściem Lisy Schmitz i możliwym transferem Merle Frohms klub musiał poszukać nowych bramkarek. Wiemy już na pewno, że do klubu dołączy Martina Tufeković i Stina Johannes. W dodatku Wolfsburg zakontraktował nową napastniczkę – Corę Zicai. O tej ostatniej kilka słów TUTAJ.

Zmiany na ławce trenerskiej. Możliwy powrót po kilku latach

Jakiś czas temu do dymisji podał się Tommy Stroot i jego miejsce tymczasowo zajęła Sabrina Eckhoff. Niedługo później sama zainteresowana potwierdziła, że nie przedłuży kontraktu i odejdzie w Wolfsburga. Znamy też już nowe miejsce pracy trenerki. Eckhoff ma przejść do Unionu Berlin, który gra na drugim poziomie rogrywkowym w Niemczech i w tej chwili plasuje się na 2. miejscu w tabeli. Ma 50 puntków i 3 punkty straty do lidera. 

Wolfsburg już teraz musi myśleć o nowym trenerze. Na ten moment nie wiadomo, kto obejmie stery pierwszego trenera w drużynie „Wilczyc”. Z klubem było łączonych kilka nazwisk, ale według mediów najpewniejszym kandydatem do objęcia tej posady jest Stephan Lerch. Byłby to powrót po czterech latach do klubu. Lerch prowadził już Wolfsburg w latach 2017-2021. W tym czasie zdobył 5 Pucharów Niemiec, 4 mistrzostwa kraju i jedno wicemistrzostwo. W dodatku, w sezonie 2019-2020, doprowadził klub do finału Ligi Mistrzyń UEFA, gdzie Wolfsburg przegrał z Olimpique Lyon 1:3.