Orlen 1. Liga: Derby Wielkopolski dla poznańskiego Lecha

Z animuszem w to starcie weszły przyjezdne, które od pierwszych minutach stosowały wysoki pressing na połowie przeciwniczek, starając się uniemożliwić „Lechitkom” przekroczenie linii środkowej boiska. Taktyka okazywała się bardzo trafiona, bo miejscowe były pogubione i zupełnie nie mogły odnaleźć sposobu na wyjście z trudnego położenia. W trzynastej minucie ekipa z Konina po raz pierwszy zagroziła bramce strzeżonej przez Jagodę Sapor. Mocne uderzenie po ziemi zza pola karnego posłała Liwia Lizik, ale czujnie piłkę na rzut rożny zbiła golkiperka poznańskiego Lecha.

Trzy minuty później „Medyczki” po raz kolejny bliskie były objęcia prowadzenia w tym spotkaniu. Długa piłka posłana za linię defensywną miejscowych, ale Sapor dobrze interweniowała, ratując swój zespół przed utratą gola.

Trudne momenty przeżywały piłkarki Lecha, zupełnie bezbarwne i stłamszone przez agresywny styl gry narzucany przez rywalki. Podopieczne trener Alicji Zając rozbudziły się po dwudziestu minutach rywalizacji, wtedy też pojawiły się pierwsze uderzenia na bramkę bezrobotnej jak dotychczas golkiperki ekipy z Konina. Strzały oddawane przez gospodynie nie stwarzały jednak większego zagrożenia. W 26. minucie swoją szansę miała Maja Kuleczka, która najlepiej odnalazła się w polu karnym rywala, ale defensorka „Kolejorza” główkowała niecelnie.

W kolejnych minutach rywalizacji mnożyły się faule konińskiego zespołu, a Lechitki przetrwały nieco nerwowy początek spotkania i już spokojniej kreowały swoje sytuacje. Mimo optycznej przewagi przyjezdne nie były w stanie otworzyć rezultatu starcia, tej sztuki dość niespodziewanie dokonały „Lechitki”. W 33. minucie długa piłka posyłana za linię defensywną trafiła do Julii Przybył, a ta wpadła w pole karne i z ostrego kąta precyzyjnie umieściła piłkę w siatce. Dwie minuty później było już 2:0 dla wiceliderek Orlen 1. Ligi, a Przybył do trafienia dorzuciła asystę, dogrywając futbolówkę idealnie na nogę wbiegającej w pole karne Małgorzaty Jurek.

Szybka strata dwóch bramek rozbudziła przyjezdne, w 39. minucie już z pola karnego mocny strzał oddała Stella Oshobukola, ale skuteczną paradą popisała się Sapor. Ostatnie słowo w tej odsłonie mogło należeć jednak do gospodyń, kiedy to zagapiła się blisko własnego pola karnego jedna z defensorek Medyka, zza jej pleców wyskoczyła Matylda Kościelak, na szczęście dla przyjezdnych piłka po uderzeniu piłkarki Lecha zatrzymała się zaledwie na słupku bramki.

Po zmianie stron na murawie oglądaliśmy dużo walki, a od pierwszych minut naciskały koninianki. Przyjezdne dwoiły się i troiły w ofensywie, dobrze spisywała się jednak formacja defensywna Lecha. Piłkarki z Konina za wszelką cenę próbowały zdobyć gola kontaktowego i wydawało się, że uda im się dopiąć swego. W 69. minucie na listę strzelczyń wpisały się nie gościnie, a miejscowe, po tym jak z rzutu wolnego idealnie na głowę wbiegającej w pole karne Mai Kuleczki dogrywała Klaudia Wojtkowiak. Uderzenie okazało się na tyle precyzyjne i silne, że bez szans na skuteczną interwencję pozostała golkiperka Medyka.

W 77. minucie „Medyczki” zdołały zmniejszyć dystans bramkowy do rywalek, najpierw znakomitą interwencją na linii bramkowej popisała się Sapor, jednak z dobitką nie miała już szans. Radość koninianek nie trwała jednak długo, gdyż chwilę później chorągiewka arbiter liniowej powędrowała w górę i gol nie mógł zostać uznany. Końcówka spotkania to nieustanne naciski doświadczonych piłkarek z Konina, jednakże ofiarne wysiłki defensywne „Lechitek” były w stu procentach skuteczne. Ostatecznie to podopieczne trener Alicji Zając zgarnęły komplet punktów w ważnym spotkaniu, umacniając się na fotelu wicelidera rozgrywek.

Lech Poznań UAM – Medyk Konin 3:0 (2:0)
Bramki: 33’ Przybył, 35’ Jurek, 69’ Kuleczka
Lech Poznań: Sapor – Poniedziałek, Przybył, Zimoch, Porada (82′ Wojciechowska) – Piechocka, Wojtkowiak (82′ Rosińska), Kuleczka – Sworska (60′ Purgacz), Kościelak, Jurek (70′ Borowa)
Medyk Konin: Alcade – Bieszczad (54′ Scafaria), Oshobukola, Wziątek, Sikora -Mierzejewska (71′ Bieryło), Lizik, Sanchez – Vidal, Jaśniak, Budzińska (46′ Konieczna)

Orlen 1 Liga kobiet 2024/2025

Pozycja	Klub	Mecze	W	R	P	B+	B-	RB	Pkt
1	KS Uniwersytet Jagielloński	22	20	2	0	102	11	+91	62
2	Lech UAM Poznań	22	14	5	3	72	12	+60	47
3	Legionistki Warszawa	22	13	3	6	71	33	+38	42
4	Medyk POLOmarket Konin	22	12	3	6	50	29	+21	39
5	Ślęza Wrocław	22	11	6	5	38	22	+16	39
6	Polonia Środa Wielkopolska	22	10	4	8	35	32	+3	34
7	HydroTruck Radom	22	8	5	9	31	42	-11	29
8	Czarni II Sosnowiec	22	7	3	11	40	63	-23	27
9	Juna-Trans Stare Oborzyska	22	6	2	13	40	60	-20	20
10	UKS 3 Weronica Staszkówka Jelna	22	5	4	12	43	59	-16	19
11	ROBS Group KKP Bydgoszcz	22	4	4	14	23	60	-37	16
12	Bielawianka Bielawa	22	1	1	20	12	124	-112	1

 

Awans