Surowa lekcja Słomniczanek. W roli głównej profesor Szostak

W mroźne grudniowe popołudnie na kameralnej hali w Słomnikach spotkały się zawodniczki miejscowej Słomniczanki i Rolnika. Przed meczem to zespół miejscowych wskazywany był w roli faworytek.

W pierwszej części spotkania obydwa zespoły badały swoje możliwości. Ozdobą tej fazy spotkania był strzał Julii Szostak, która jednocześnie poprawiała swój kok. W dziesiątej minucie Sandra Juszczak daje prowadzenie Slomniczankom, kończąc akcję całego zespołu. Sześćdziesiąt sekund później Włodarczyk wystawia piłkę, a Natalia Janus w asyście trzech przeciwniczek znalazła drogę do bramki Rolnika. Słomniki się nie zatrzymywały. W 13 minucie Klaudia Kubaszek zdecydowała się na mocny strzał zza pola karnego i mieliśmy na tablicy wynik 3:0. Rolnik szukał swoich szans w kontrach. W 17 minucie świetnie wyrzuca piłkę Anna Giercuszkiewicz, a sam na sam z Myjak staje Kinga Ejzel. Jednak zawodniczka z Głogówka musiała uznać wyższość bramkarki miejscowych. Pierwsza połowa nie dostarczyła nam więcej bramek. Gospodynie w pełni kontrolowały mecz. Kibice Rolnika mogą czuć pewien niedosyt. Na pewno więcej spodziewali się po liderkach drużyny czyli Kindze Ejzel, Nicol Wojtas czy Da Coscie. 

Druga połowa to mocne uderzenie Słomniczanki. Julia Szostak w ciągu 26 sekund dwukrotnie trafia do bramki Gieruszkiewicz. Chwilę potem Włodarczyk kończy akcję całego zespołu. W 26 minucie Szostak kompletuje hat tricka. Słomniczanka dominuje w każdym elemencie gry. W 28 minucie duet Kubaszek – Szostak zabawił się defensywą Rolnika i ta ostatnia zdobywa swoją czwartą bramkę w tym meczu. Honor Głogówka ratuje Nicol Wojtas, która bramką kończy świetne podanie Ejzel. W 30 minucie Klaudia Kubaszek oddaje niemal idealny strzał. Niemal, bo piłka obiła obydwa słupki i wylatuje w boisko. W 31 minucie Emilia Pawłowska zmniejsza rozmiary porażki, pokonując bramkarkę miejscowych. W 33 minucie Wojtas nie trafia z przedłużonego rzutu karnego. Myjak bezbłędnie wyczuła zamiary zawodniczki z Opolszczyzny. W 35 minucie ponownie w roli głównej Myjak, która tym razem broni przedłużony rzut karny wykonywany przez Aleksandrę Sobkowicz. W 36 minucie Monika Jaskółka dobija strzał Szostak, a miejscowe prowadzą już różnicą siedmiu trafień. Julia Szostak również świetnie asystowała. W 38 minucie wyszła z kontrą i świetnie obsłużyła Monikę Jaskółkę i ta zdobywa swoją drugą bramkę w tym spotkaniu. W 39 minucie Rojek strzela bramkę na 11:2 i ustala tym trafieniem wynik spotkania. Nie można nie wspomnieć, że gdyby nie kilka interwencji Anny Giercuszkiewicz, wynik byłby wyższy.

Ekstraliga Futsalu, grupa południowa – 5. kolejka
AZS UEK Słomniczanka Słomniki –  LKS Rolnik B. Głogówek 11:2 (3:0)
Juszczak 10`, Janus 11`, Kubaszek 13`, Szostak 21`, 21`, 26`, 28`, Włodarczyk 24`, Jaskółka 36, 38`, Rojek 39` – Wojtas 30`, Pawłowska 31`

Sędzia:  
Czasowy: 

Żółta Kartka:  Pawłowska (Rolnik)

Słomniczanka:  Myjak – Kubaszek, Szostak, Malota, Basta – Sobolewska, Juszczak, Jaskółka, Janus, Łoboz, Ochniak, Włodarczyk, Rojek

Rolnik: Giercuszkiewicz – Pawłowska, Krawczyk, Da Costa, Juchno-  Wojtas, Sobkowicz, Ejzel,  Poremba, Benroth, Leszczyńska

Foto: Klaudia Golasz/ Kobiecyfutbol.pl