fbpx

60 sekund od sensacji w Poznaniu

AZS UAM Poznań mimo braku kilku kluczowych zawodniczek zwyciężył u siebie z drużyną Uniwersytetu Warszawskiego po pełnej dramaturgii końcówce meczu. Zespół z Warszawy do 34’ przegrywał 0:4, by na trzy minuty przed końcem spotkania wyjść na prowadzenie. Gospodynie w ostatniej minucie zdołały odzyskać prowadzenie i to one ostatecznie cieszyły się z kompletu punktów.

Pierwszą połowę całkowicie zdominowały zawodniczki z Poznania. W 9’ wynik spotkania otworzyła Zuzanna Sawicka. Bliska zdobycia bramki wyrównującej była Paulina Pokraśniewicz, kiedy po szybkim wznowieniu przez Zuzannę Nikisz, Katarzyna Jeryng przedłużyła piłkę do napastniczki UW, po uderzeniu której piłka odbiła się od słupka. Zespołowi z Poznania w 13’ udało się podwyższyć prowadzenie, gdy Zuzanna Krystkowiak, po otrzymaniu piłki od Klaudii Wojtkowiak, skierowała ją przed bramkę gości wprost do Alicji Zając, która po drobnym zamieszaniu pod bramką ostatecznie umieściła ją w siatce.

Po przerwie gospodynie nadal kontrolowały spotkanie i konsekwentnie powiększały prowadzenie. W 22’ po podaniu Pauli Fronczak do Zuzanny Krystkowiak piłkę otrzymała Alicja Zając, która pewnym uderzeniem posłała ją w górny róg bramki. Chwilę później drużyna UAM Poznań prowadziła już czterema bramkami, kiedy w 23’ po tym jak Zuzanna Krystkowiak zgarnęła piłkę zanim ta opuściła boisko, dograła ją do Mai Kuleczki, która strzałem z dystansu zdobyła kolejną bramkę. W 30’ szansę na bramkę miały z kolei zawodniczki z Warszawy, gdy z rzutu wolnego podanie od Mai Rębiś otrzymała Emilia Jarzyna, ale po jej uderzeniu piłka trafiła w słupek. Do końca spotkania zostało kilka minut i UAM był niemal pewny wygranej, kiedy 34’ bramkę dla gości zdobyła Kornelia Bińczyk, która odebrała piłkę Alicji Grzybowskiej, a następnie z łatwością minęła bramkarkę i skierowała piłkę do pustej bramki. Stracona przez poznanianki bramka była zapowiedzią horroru, który miał wkrótce nadejść. W 36’ Agnieszka Gołębiowska dostrzegła niepilnowaną Emilię Jarzynę i skierowała do niej piłkę, która po chwili po raz drugi znalazła się w siatce zespołu z Poznania. Od strzelonej bramki minęła chwila, gdy po faulu Alicji Zając na Katarzynie Jeryng w polu karnym UAM Poznań został podyktowany rzut karny dając kolejną szansę drużynie z Warszawy. Do piłki podeszła Emilia Jarzyna, która bezbłędnym uderzeniem zdobyła bramkę kontaktową. Po utracie trzeciej bramki o czas poprosił trener Poznania, Wojciech Weiss. Na tablicy widniała wciąż 36’ spotkania kiedy zespół Uniwersytetu Warszawskiego doprowadził do remisu. Emilia Jarzyna zdołała w środku pola przejąć piłkę i finezyjnym zagraniem piętką podała do Pauliny Pokraśniewicz, która celnym uderzeniem skierowała ją przy samym słupku do bramki. Bramka wyrównująca to nie był koniec koszmaru dla Poznania, gdyż w 37’ zespół z Warszawy wyszedł na prowadzenie. Po przechwycie Agnieszka Gołębiowska błyskawicznie uruchomiła kontrę podając do Emilii Jarzyny, która indywidualnie strzałem z dystansu wykończyła akcję zdobywając swoją trzecią bramkę, kompletując w niesamowicie krótkim czasie hat-tricka. Objęcie prowadzenia przez UW podziałało na gospodynie jak płachta na byka i Poznań ruszył do szaleńczego ataku. Na bramkę gości uderzała dwukrotnie Maja Kuleczka, a po niej Paula Fronczak, ale dzięki skutecznym interwencjom Zuzanny Nikisz Uniwersytet Warszawski nadal prowadził. W ostatniej minucie spotkania po zamieszaniu w polu karnym UW, gdy przy piłce była Zuzanna Sawicka, sędzia podyktował rzut karny. Do jego wykonania podeszła Maja Kuleczka i nie myląc się doprowadziła do wyrównania. Kilkadziesiąt sekund, które pozostały do końca spotkania wystarczyły gospodyniom do odzyskania prowadzenia, po tym jak po podaniu Zuzanny Sawickiej Alicja Zając znalazła się w sytuacji sam na sam z bramkarką gości i bezbłędnie wykończyła akcję, zapewniając wygraną dla swojej drużyny.

Ekstraliga futsalu, grupa północna 8. kolejka
AZS UAM Poznań – AZS AWF Warszawa 6:5 (2:0)
Sawicka 9’, Zając 13’, 22’, 40’, Kuleczka 23’, 40’ (K) – Bińczyk 34’, Jarzyna 36’, 36’ (K), 37’, Pokraśniewicz 36’

Kartki: Gołębiowska (ż/k)

UAM: Laskowska – Fronczak, Zając, Kuleczka, Sawicka – Szymańska, Grzybowska, Katarzyńska, Krystkowiak, Wojtkowiak

UW: Nikisz – Bińczyk, Przybyłkowicz, Rębiś, Bartosiewicz – Jeryng, Pokraśniewicz, Gołębiowska, Jarzyna

Sędzia główny: Mariusz Sikorski

Sędzia asystent 1: Błażej Robakowski

Sędzia asystent 2: Maciej Martyniuk

Other Articles

EkstraligaNewsyPolska
Gabriella Cuevas
FrancjaNewsyPolki za granicąZagranica
Ewelina Kamczyk

Leave a Reply