“ACL-wa” zmora znów atakuje. Wielki pech utalentowanej zawodniczki Jagiellonek
Nie jest to dobry sezon, jeśli mówimy o zdrowiu zawodniczek. Do długiej listy wyeliminowanych przez urazy dołączyła Zuzanna Maronde, której nie zobaczymy już w tym sezonie.
Popularna “Zizu” to ważne ogniwo futsalowej drużyny AZS UJ Kraków. Z powodu kontuzji w zespole dostawała coraz więcej szans na trawie. Do feralnego zdarzenia doszło podczas rozgrzewki przedmeczowej przed spotkaniem Jagiellonek z katowicką GieKSą. Jak informuje profil krakowskiej drużyny, Zuzanna jest już po operacji. Poprosiliśmy ją o kilka słów i oto wiadomość, którą ma do przekazania naszym czytelnikom:
“Jestem już po rekonstrukcji więzadeł krzyżowych, wszystko poszło pomyślnie. Cieszę się, że najgorsze już za mną. Teraz tylko ciągła praca. Za niedługo się ponownie zobaczymy na boisku” – zakończyła wieczna optymistka “Zizu”.
Foto: Klaudia Golasz/ www.kobiecyfutbol.pl, KU AZS UJ Kraków