Czeka nas jeden z najdroższych transferów Polek w historii?

Od wczoraj w Monachium na testach w tamtejszym Bayernie przebywa Weronika Zawistowska. Reprezentantka Polski ma szansę na angaż w ekipie z Bawarii, natomiast jej obecny pracodawca, Czarni Sosnowiec mają szansę na swojej zawodniczce sporo zarobić.

Jak informuje TVP Sport, gdyby Bayern zdecydował się pozyskać 21-latkę już tej zimy, lider Ekstraligi może na wychowance Pragi Warszawa zarobić kilkanaście tysięcy euro. Zawistowska mogłaby tym samym zostać nawet drugą najdroższą polską piłkarką w historii. Rekord należy aktualnie do Pauliny Dudek, która w 2017 roku zamieniła Medyk Konin na PSG za 20 tysięcy europejskiej waluty.

W ramach rozliczenia tej transakcji niewykluczone jest również zaplanowanie meczu sparingowego Czarnych Sosnowiec z Bayernem Monachium. Starcie to miałoby się odbyć latem i być doskonałą okazją do uroczystego pożegnania i podziękowania Zawistowskiej za grę w sosnowieckim klubie.

Obecny kontrakt 21-letniej skrzydłowej z Czarnymi wygasa z końcem czerwca. Wówczas mogłaby ona zmienić pracodawcę za darmo, jednak decyzja finalnie należeć będzie do Bayernu Monachium, który reprezentantkę Polski testował będzie do 14 stycznia – Nie zależy nam na tym, żeby odchodziła. Jest tu potrzebna, ale wiemy, że to dla niej okazja życia, a z niewolnika nie ma pracownika. Ma więc pełne wsparcie – powiedział w rozmowie z TVP Sport dyrektor sportowy lidera Ekstraligi, Grzegorz Majewski.

W tym sezonie Zawistowska strzeliła w rozgrywkach ligowych 4 bramki, notując 11 występów. Czarni są liderem tabeli z trzema punktami przewagi nad SMS-em Łódź. Gdyby Polce udało się trafić do Bayernu zimą, miałaby ona szansę na sięgnięcie w tym sezonie po dwa krajowe mistrzostwa. Ekipa z Monachium również prowadzi bowiem w swoich rozgrywkach, mając aż 5 “oczek” więcej od VfL Wolfsburg.