Dwa hat tricki i pełna dominacja w Łęcznej

W niedzielne południe do rywalizacji przystąpiły zawodniczki Górnika Łęczna i Śląska Wrocław. Wszyscy oczekiwali wyrównanego spotkania. Rzeczywistość okazała się zupełnie inna.

Od początku meczu gospodynie narzuciły swoje tempo gry. Już w jedenastej minucie pięknym strzałem zza pola karnego wynik otwiera Klaudia Fabova. W 18. minucice Marcelina Buś nieprzepisowo zatrzymywała jedną z rywalek i sędzia główna bez wahania wskazała na rzut karny. Do piłki podeszła Klaudia Miłek i pewnym strzałem zdobyła swoją czternastą bramkę w sezonie. W 25. minucie były już trzy bramki na koncie Górnika. Fenomenalną formę potwierdziła Anna Zając, która urwała się obrończyni, sprintem pobiegła w stronę bramki Anny Bocian i wyłożyła piłkę Fabovej a reprezentantka Słowacji zdobyła swoją drugą bramkę w tym spotkaniu. W 39. minucie złą interwencją popisuje się Karolina Ostrowska która wybiła piłkę wprost pod nogi Fabovej, a Słowaczka nie zwykła marnować takich prezentów i skompletowała hat tricka. Jeszcze kibice nie skończyli oklaskiwać Fabovej gdy Klaudia Lefeld uderzyła precyzyjnie zza pola karnego. Ta bramka powinna trafić do grona bramki kolejki.

Zawodniczki Śląska wyszły mocno zmotywowane. Stworzyły dwie akcje w pierwszej części drugiej odsłony. Najlepszą okazję miała Katarzyna Białoszewska, która stanęła sam na sam z Anną Palińską, niestety była na pozycji spalonej. Górnik odpowiedział szybką kontrą Zając, która wyłożyła piłkę Miłek, lecz napastniczka Łęcznej nie trafiła w dogodnej sytuacji. W 60. minucie pod pressingiem piłkę traci Julia Maskiewicz. Z futbolówką na bramkę pobiegła Miłek i mocnym strzałem podwyższyła na 6:0. W 67. minucie Lefeld wymusza błąd Ostrowskiej, wpada w pole karne i uderza a piłka trafia w słupek. Do piłki dopada Anna Zając i podwyższa wynik spotkania. Jeden z nielicznych ataków Śląska przyniósł podopiecznym Piotra Jagieły honorowe trafienie. Pięknym strzałem lewą nogą na listę strzelczyń wpisała się Gabriela Lewicka. Na minutę przed końcem spotkania obrończyniom urywa się Klaudia Miłek i również kompletuje hat tricka. Dominacja podopiecznych Roberta Makarewicza nie podlegała dyskusji.

Orlen Ekstraliga – 12.kolejka
GKS Górnik Łęczna – Śląsk Wrocław 8:1 (5:0)
Fabova 11`, 25`, 39`, Miłek 19, 60`, 89`, Lefeld 42`, Zając 67` – Lewicka 84`

Żółte kartki:

Górnik: Palińska – Bużan, Kazanowska, Głąb Zając, Dereń, Kaczor, Rapacka, Lefeld, Fabova, Miłek

Śląsk: Bocian – Maskiewicz, Ostrowska K., Korda, Wróblewska, Krzyżanowska, Półrolniczak, Sitarz, Buś Marcelina, Czudecka, Białoszewska